Za wszystkim co robi osobopremier idą czyny. Jak na razie to ich efekty są tragiczne. Czego się nie tknął to popsuł. Jesteśmy biednym, niesamowicie słabym(w 1 dzień wojny Egipt - Izrael zniszczono 200 czołgów, my mamy 119 Leopardów i to starych), wyludnia się każde województwo z roku na rok, służba zdrowia w zapaści, wiek emerytalny w górę i przewidywane przez NIK bankructwo ZUS w 2018(a jak Tusk zaszaleje z obietnicami, to kto wie czy nie wcześniej), żenujący poziom wiedzy maturzystów.... Mógłbym peany pisać, o czym bym nie pomyślał to katastrofa.
Tak, osobopremier działa, szkoda że inaczej niż bym chciał.
Trzeba odejścia od III RP, i przede wszystkim skończenia z aferami. To one są najgorsze. To że rząd czymś posteruje? Posterował kierunkami zamawianymi, i mamy tysiące bezrobotnych po ochronie środowiska, a i już po budownictwie i innych jest coraz gorzej. W Norwegii kobiety idą na studia humanistyczne generalnie, prace mają. U nas maja być na siłę inżynierami(coraz częściej bezrobotnymi), teraz do zawodówek? Niech będą sobą, nie upychajmy nikogo na siłę nigdzie- nic dobrego z tego nie będzie! To Polska potrzebuje zmian, na już.
Obywatele licencjaci, magistrzy, doktorzy. Ludu pracujący wielkich miast i wsi: Do zawodówek, wróć! Zarubieżne zmywaki potrzebują praktyków, a nie tytułowanych teoretyków.
Wreszcie ktoś pomyślał o tym, ze miejsce Polaka jest przy zmywaku i w warsztacie. Ktoś już kiedyś powiedział o tym, ze Słowianie mają być wyłącznie robotnikami. UE wprowadzi to w czyn.
Do tej pory wszyscy kończyli licea i w większości studia (niektórzy kupowali dyplomy na prywatnych uczelniach). Propozycja ze szkolnictwem zawodowym słuszna,bo brakuje prawdziwych specjalistów po zawodówkach. Jednak młodzi będą woleli iść na studia,propozycja z zawodówkami to degradacja.
Dasz samorządom pełną wolność, a zamkną wszystkie placówki oświatowe, żeby zaoszczędzić na fanaberie lokalnych władców. Może każdy z nich będzie walczył o olimpiadę lub mistrzostwa świata na swoim podwórku, bo jego to będzie bawić, a innych nie musi ;)
Zawsze mamy większe możliwości wpływania na władze lokalne, niż władze krajowe. Skarżenie się na "lokalnych władców", to przejaw choroby społecznej, jaka jest pasywność społeczna i czekanie na ...?
Jaki to ma przepraszam sens skoro miejsc pracy jak na lekarstwo? Na kasie w Biedronce może przecież usiąść prawnik ... Trzeba zacząć od gospodarki!!! Ty babo tłuku!
Oby za tym poszły czyny :)
Tak, osobopremier działa, szkoda że inaczej niż bym chciał.
Trzeba odejścia od III RP, i przede wszystkim skończenia z aferami. To one są najgorsze. To że rząd czymś posteruje? Posterował kierunkami zamawianymi, i mamy tysiące bezrobotnych po ochronie środowiska, a i już po budownictwie i innych jest coraz gorzej. W Norwegii kobiety idą na studia humanistyczne generalnie, prace mają. U nas maja być na siłę inżynierami(coraz częściej bezrobotnymi), teraz do zawodówek? Niech będą sobą, nie upychajmy nikogo na siłę nigdzie- nic dobrego z tego nie będzie! To Polska potrzebuje zmian, na już.
Obywatele licencjaci, magistrzy, doktorzy. Ludu pracujący wielkich miast i wsi: Do zawodówek, wróć! Zarubieżne zmywaki potrzebują praktyków, a nie tytułowanych teoretyków.
Sorry, takie są realia.
Ktoś już kiedyś powiedział o tym, ze Słowianie mają być wyłącznie robotnikami.
UE wprowadzi to w czyn.
Propozycja ze szkolnictwem zawodowym słuszna,bo brakuje prawdziwych specjalistów po zawodówkach.
Jednak młodzi będą woleli iść na studia,propozycja z zawodówkami to degradacja.
Trzeba zacząć od gospodarki!!! Ty babo tłuku!