Uwielbiam czytać Pani komentarze, bo nie dość, że mądre, to jeszcze życiowe i krótkie. Tym razem jednak dopadła mnie mnie taka niewielka zazdrość. Nie mam szans, by komuś dzieci zostawić, nawet na 1 dzień. A co dopiero na 3 dni... Pozdrawiam
piękna sprawa wraz z żoną po 18 -tu latach małżeństwa wybraliśmy się sami ,tak sami na wekend , było pięknie i cudownie , był to zresztą wyjazd z okazji naszej osiemnastki, oprócz cudownych wspomnień przywieżliśmy dwa mandaty z fotoradarów i w domu gdy wróciliśmy jedno z naszych dzieci (mamy czwórkę fajnych chłopaków) miało złamaną ręke mimo tych niespodzianek w tym roku również wybierzemy się na samotny wypad, może uda się wrócić bez mandatów i dzieci tym razem będą całe
Pozdrawiam
BB
Pozdrawiam
wraz z żoną po 18 -tu latach małżeństwa wybraliśmy się sami ,tak sami na wekend , było pięknie i cudownie , był to zresztą wyjazd z okazji naszej osiemnastki,
oprócz cudownych wspomnień przywieżliśmy dwa mandaty z fotoradarów i w domu gdy wróciliśmy jedno z naszych dzieci (mamy czwórkę fajnych chłopaków) miało złamaną ręke
mimo tych niespodzianek w tym roku również wybierzemy się na samotny wypad, może uda się wrócić bez mandatów i dzieci tym razem będą całe
Ja gdy gdzieś wyjeżdżałem, zawsze ciągle o nich myślałem. Teraz już są dorosłe a jeszcze o nich myślę.