Adopcja, upośledzenie, choroby, szkoła specjalna – wielu to przeraża. Marii i Andrzejowi dało szansę na kochającą się rodzinę i bogate w doświadczenia życie.
O umiejętności dawania, dojrzałym macierzyństwie i cudownym Bożym Narodzeniu z Dorotą Chotecką rozmawia Agata Puścikowska.
Ich sytuacja wydawała się beznadziejna. Przemoc w domu, alkohol i w końcu rozwód, choć tylko w sądzie, bo Pan Bóg nie dał za wygraną. Sakramentu nie da się tak po prostu wymazać.
Aktor może dużo gadać. O ile jest to gadanie ideologicznie poprawne.
Gdyby nie siostry z końca świata, gdyby nie ich pokora i modlitwa, może Wielkiego Świata dawno by już nie było…
- Nie ma małżeństw bez problemów - mówi Marek. Każde przeżywa trudności, ale nie zawsze potrafi sobie z nimi poradzić.
Jacek Małkowski ma w oczach żar. Głęboko wierzy, że jego gra będzie najlepszą planszówką na świecie. W dodatku taką, po której każdy gracz stwierdzi: chrześcijaństwo jest super. – Inaczej nie chcę jej tworzyć – mówi.
– Gdy modliliśmy się przy szpitalnym łóżku córki, chwilę później odzyskała przytomność. Wtedy wiedzieliśmy już, że ją odzyskamy – mówią Barbara i Andrzej.
Gdy proponowałem stworzenie chóru gospel, słyszałem: „To tylu jest u nas Czarnoskórych?” – śmieje się Adam Saczka.
Po ludzku to nie ma sensu, cały świat krzyczy: odpuśćcie! Oni jednak wiedzą lepiej. Przekonał ich Bóg.