Zacznijcie od zdjęcia. Widzicie starszą, spaloną słońcem kobietę? To 84-letnia mieszkanka Amatrice. W zeszłym roku zmarł jej mąż. Miał 92 lata. Umarł nie ze starości, a pod gruzami własnego domu…
Argument, że państwo pozostawia bez wsparcia matkę czy ojca z ciężko chorym dzieckiem jest już nieaktualny - powiedział Wojciech Zięba z Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka. W Sejmie odbyła się wczoraj konferencja "Tak dla życia - prawdziwa pomoc dla kobiet". Wydarzenie zorganizowano z okazji Narodowego Dnia Życia ustanowionego przez Sejm prawie 20 lat temu.
Jest dobrze: Polki się kształcą, znajdują dobrą pracę, awansują na wyższe stanowiska. Ale też coraz dłużej pracują, coraz później wychodzą za mąż, coraz mniej mają dzieci. Tak im dobrze, że dobrze im tak?
Onieśmielony prezentem Patryk z początku dość nerwowo na niego reagował, ale szybko się z nim oswoił. – Nie sądziłam, że aż tak się zaprzyjaźnią. Teraz, kiedy traci go z oczu, zaraz go woła i szuka – przyznaje Anna Baranowska.
Kiedy mieli spotkać się po raz pierwszy, nie wiadomo, kto bał się bardziej. Krystian, który chował się za firanką, czy Agnieszka z Jarkiem, którzy chcieli się z nim zaprzyjaźnić.
– Byłam wyrzucana z domu, wyzywana, czasami też bita – opowiada pani Monika, która w Specjalistycznym Ośrodku Wsparcia dla Ofiar Przemocy próbuje poskładać swoje życie.
To do któregoś z rodziców, przede wszystkim ojca czy dziadka, należy przywilej pobłogosławienia pokarmów na wielkanocnym stole.
O potrzebie mądrej i życzliwej dyplomacji w małżeństwie, o szczęśliwej rodzinie i zwyczajach bożonarodzeniowych z Jadwigą Komorowską, mamą prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, rozmawia Marta Broniewska.
Oto rodzina państwa Bałutów z Niska. Mama, tata, troje dzieci.
Mała kobietka ma lat pięć z hakiem. Jeśli nie musi, to spodni nie założy. Nawet gdy za oknem ziąb.