Pani Anna z Wrocławia ponad 30 lat nosiła swoją tajemnicę głęboko schowaną w sercu. Kiedy to się stało, była młodą, przerażoną dziewczyną. Ojciec i ówczesny mąż nalegali, by „dokonała zabiegu”. Przekonywano ją – zwłaszcza ludzie medycyny – że aborcja nie niesie ze sobą absolutnie żadnych skutków.
Pani Wiesława mówi o ludziach, w których po wielu latach odżywają trudne sprawy z przeszłości. Bywa, że objawia się to depresją lub dolegliwościami somatycznymi, które nie dają się wyleczyć – bólami kręgosłupa, kolan czy głowy. Zdarza się, że traumatyczne doświadczenia odżywają z chwilą przejścia na emeryturę, gdy zabraknie „znieczulacza”, jakim jest praca. – Nie można bez żadnych konsekwencji „połknąć” złości czy żalu – wyjaśnia terapeutka. – Dobrze przeżyta żałoba po śmierci dziecka czy po innych stratach, zdolność nazwania problemu, opłakania straty, powiedzenia „przepraszam”, powoduje, że człowiek zdrowieje fizycznie i psychicznie, zdrowieją relacje w rodzinie.
Głębokie rany pozostawia doświadczenie aborcji. – Często dzieciom, którym w przeciwieństwie do rodzeństwa darowano życie, stawia się wyśrubowane wymagania. Pojawia się postawa: skoro cię chciałam, to musisz być pod każdym względem „naj” – zauważa dr W. Stefan. I podkreśla, że przy traumatycznych przeżyciach potrzebujemy towarzyszenia innych ludzi, potrzebujemy z kimś „dobrze się spotkać”, być wysłuchanymi. – To zdrowe relacje leczą nasze rany. W rodzinach często ich nie doświadczamy; trudno wówczas poradzić sobie bez profesjonalnej pomocy terapeutycznej – mówi. – W terapii NEST krok po kroku człowiek odkrywa i nazywa to, co przeżył, i mocuje się z tym. Staje w prawdzie, by wrócić do pełni życia.
Imię uczestniczki terapii zostało zmienione; dane personalne pozostały do wiadomości redakcji.
Jeśli szukasz pomocy
Kontakt do terapeutów, którzy prowadzą terapię NEST oraz więcej informacji na jej temat można znaleźć na stronie www.nest-terapia.eu
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Praktyka ta m.in skutecznie leczy głębokie zranienia wewnętrzne spowodowane grzechem aborcji.
Na wzrost nowych przypadków zachorowalności na nowotwory duży wpływ ma starzenie się społeczeństwa.