- Obudziłem się jak zwykle - opowiada Michał Szczypka z Czechowic-Dziedzic. - Pobiegłem na autobus do Bielska o 6.30. Po drodze dzwoni mama i pyta, gdzie jestem. Mówię: jak zwykle, do szkoły jadę! Słyszę: "Synu, ale dziś sobota...".
Marzy mi się...
S. Ines Danuta Domszy – dyrektor szkół ZCBM
– Bardzo dobre wyniki uczniów w nauce, sukcesy na egzaminach, olimpiadach i w konkursach przedmiotowych – to marzenie dyrektora każdej szkoły. Ale ja nie chciałabym, żeby ta placówka była jedynie miejscem, gdzie osiąga się bardzo dobre wyniki. Wtedy będziemy jedną z wielu szkół. Bardzo mi zależy na tym, żebyśmy się wszyscy rozwijali duchowo; żebyśmy się umieli przebić z wartościami chrześcijańskimi; nie bali się przyznawać do Chrystusa i czasem mało dziś popularnych przekonań.
Myślę, że pomagają nam w tym między innymi spotkania z ludźmi wiary. A byli już u nas: o. Leon Knabit, o. Jan Góra, ks. Tomasz Jaklewicz, ks. Rafał Szymkowiak, ks. Eugeniusz Burzyk, dr Wanda Półtawska. Po tegorocznych rekolekcjach szkolnych z ks. Michałem Olszewskim jestem przekonana, że uczniowie czekają na rekolekcje głębokie, charyzmatyczne, i w tym kierunku na pewno pójdziemy.
Barbara Maj ze szkolnej rady rodziców
– Darzę tę szkołę tym większym sentymentem, że jestem absolwentką LO im. A. Asnyka, które kiedyś w tym budynku się mieściło. Cieszę się, że dziś mieszczą się tu szkoły, w których troska o jak najlepsze wykształcenie i troska o wychowanie młodych chrześcijan idą w parze. Naszym wielkim marzeniem jest nowoczesne boisko. Wielu rodziców bezinteresownie poświęca swój czas, energię i pieniądze, żeby ono powstało. Potrzeba około 500 tys. zł. Na dziś mamy 133 tys. Zebrane pieniądze to również zasługa rodziców poprzednich roczników młodzieży. Dlatego też rodziców, którzy myślą o tym, aby w przyszłości ich dzieci uczyły się „u sióstr”, już teraz zachęcamy do wsparcia budowy.
A może absolwenci starszych roczników „Asnyka” – dla których z tym budynkiem wiąże się tyle wspomnień – też zechcą wesprzeć budowę? Marzy mi się sponsor strategiczny – ktoś o wielkim sercu i takich też możliwościach, dla którego dofinansowanie budowy boiska byłoby przyjemnością. Wierzę, że z Bożym błogosławieństwem i pomocą dobrych ludzi, boisko powstanie i cieszyć będzie wiele następnych pokoleń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |