„Jedyną rzeczą gorszą od bycia niewidomym jest posiadanie wzroku bez umiejętności patrzenia” – napis na bluzce Małgosi Galbarczyk to nie puste hasło. Dobrze wie, że marzenia się spełniają, ale najpierw trzeba je mieć.
Absolwenci
W szerokiej alei, zwanej Lipówką, spotykamy niewidomych rolkarzy i amatorów nordic walkingu. – Nawet jeśli nie będą mieli w tym wielkich sukcesów, to i tak łatwiej poradzą sobie w życiu – mówi Anna Gajewska, instruktorka. – Łatwiej pokonują ograniczenia, które nakłada na nich brak wzroku, a przy tym ćwiczą mięśnie, których i tak używają w poznawaniu świata dotykiem czy białą laską – dodaje. Wśród trenujących nordic walking jest Piotr Malicki, absolwent informatyki na KUL-u. Szuka właśnie pracy przy pisaniu tekstów. Oczy uszkodził mu w wieku gimnazjalnym guz na nerwie wzrokowym. Mieszka na Białołęce, ale stara się raz na dwa tygodnie odwiedzić laskowski Dział Absolwentów. – Większość osób, które tu kończyły edukację, ma z nami częsty kontakt. Wspieramy je, próbujemy razem rozwiązywać problemy, dokształcać, spędzać pożytecznie czas i szukać pracy – mówi Krystyna Konieczna, kierownik tego działu. Na piętrze siedziby trwa właśnie uruchamianie pierwszego na świecie systemu contact-center, umożliwiającego niewidomym zdalną pracę w charakterze ankieterów czy akwizytorów. Jan Gawlik, niewidomy twórca systemu, zdradza, że w podobny sposób osoby niewidzące od 2004 r. obsługują telefonicznie interesantów Agencji Restrukturyzacji Rolnej i Modernizacji Rolnictwa. Klienci dzięki specjalnej aplikacji komputerowej nie mają nawet świadomości, że obsługuje ich niewidomy. Teraz nowość polega jednak na tym, że podobne prace osoby niewidzące będą mogły wykonywać nawet w swoim domu. Pod warunkiem, że znajdą się przedsiębiorcy, którzy zgodzą się ich zatrudnić.
Do życia, gotowi, start...
W sali gimnastycznej, jedynym budynku szkolnym, który nie uległ spaleniu podczas pożaru sprzed 6 lat, trwa właśnie lekcja WF. Sześciu chłopaków z szóstej klasy gra w piłkę nożną. Zasady nieco inne, piłka zresztą też. Dzięki dzwonkowi wewnątrz chłopcy orientują się, czy leci w ich kierunku i czy mają szansę ją kopnąć. Co chwila słychać, jak krzyczą „voy” (hiszp. „idę”). – To po to, żeby ostrzec innych piłkarzy, w którym są miejscu – tłumaczy trener Krzysztof Koc. Grają po trzech, bo sala nie pozwala biegać na boisku typowych rozmiarów. Potrzebna jest większa przestrzeń, ale wydatków w ośrodku jest sporo. Sport pozwala nabrać pewności siebie, świetnie uczy orientacji i znoszenia porażek. Uczy też pracy w zespole i odpowiedzialności za innych. Paweł ociera z czoła pot. Szuka na parapecie zegarka i bluzy, bo za chwilę chłopcy zmieniają dyscyplinę na goalball. Efektownie i odważnie rzucają się na ziemię, broniąc swojej bramki przed rzutami przeciwnika. W ośrodku w Laskach dużą wagę przykłada się też do ćwiczeń na basenie. Są tego wyraźne efekty – uczniowie zdobyli ostatnio dwukrotnie medale na igrzyskach paraolimpijskich: w Atenach i Pekinie. Podczas tegorocznych Letnich Mistrzostw Polski w Pływaniu Osób Niepełnosprawnych zdobyli cztery złote medale, jeden brązowy i zostali zakwalifikowani do Kadry Narodowej Osób Niepełnosprawnych, dzięki czemu mają szansę wyjechać na Igrzyska Paraolimpijskie do Rio de Janeiro.
Kilkaset metrów dalej w szkole specjalnej trwa właśnie przerwa. Na stole do gry w showdown piłka musi przelecieć pod siatką i wlecieć do bramki-otworu przy przeciwniku. Stół ogranicza specjalna osłona, żeby piłka nie spadała zbyt często na ziemię. Obok szkoły na boisku trwają biegi. Najpierw rozgrzewka: biega się parami lub trójkami. Wyostrzone zmysły dzieci starają się wychwycić głos trenera stojącego 60 metrów przed nimi. Jest piękna pogoda, od strony Puszczy Kampinoskiej wieje lekki wietrzyk zwiastujący grzybową jesień. Szczęśliwe dzieci wpadają w objęcia siostry Agaty. Franciszkanki razem ze świeckimi pracują od ponad wieku nad przywracaniem niewidomych społeczeństwu. I nad tym, żeby inni traktowali ich jak osoby mające równe prawa: do szczęścia, do życia w rodzinie, do podjęcia pracy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |