Podczas jednej z pielgrzymek do Polski Ojciec Święty Jan Paweł II spotkał się z włókniarkami w Łodzi. Dziękował im za ich wielki trud oraz pracę w rodzinach.
Wspominał też swoją matkę, która okazała mu wiele serca. Miał dziewięć lat, gdy mocno przeżył jej śmierć.
Jan Paweł II życzył wszystkim dzieciom świata, a szczególnie dzieciom z Polski, aby miały zdrowe rodziny. W uroczystość Świętej Rodziny dziękujemy Panu Bogu za rodzinę Pana Jezusa i nasze.
Św. Mateusz opowiada, z jakim poświęceniem Matka Boża i św. Józef opiekują się małym Jezusem. Kiedy okrutny król Herod chce zabić Jezusa, podejmują uciążliwą podróż do Egiptu. Daleko od swego kraju ciężko pracują, by Jezusowi było dobrze i by czuł się bezpieczny.
Maryja i Józef jako dzieci doświadczyli, jak wielkim skarbem jest rodzina, a w niej mama i tata. Patrzyli na ich ciężką pracę, poświęcenie. Byli kochani i bardzo bezpieczni, kiedy przytuleni do rodziców opowiadali im o swoich radościach i smutkach. Od nich uczyli się, co trzeba robić, by rodzina była szczęśliwa. Często czytali Pismo Święte, przypominając sobie, że rodzice to dar dla nich od Pana Boga.
Z przesłania Pisma Świętego dowiedzieli się o zadaniach, jakie dzieci mają w rodzinie. Należą do nich szacunek i posłuszeństwo wobec mamy i taty, pomoc im oraz szczególna troska, gdy rodzice zachorują lub się zestarzeją. Te pouczenia Pisma Świętego realizowane były w rodzinie Pana Jezusa, w której przez trzydzieści lat będzie On przygotowywał się do swojej posługi Nauczyciela i Zbawiciela wszystkich ludzi.
Przyzwyczailiśmy się do ciężkiej pracy wykonywanej przez naszych rodziców. Często zapominamy, że jest ona wyrazem ich miłości do nas: posiłki podawane przez mamę, zawodowa praca obojga, kupowanie nam ubrań, książek, zeszytów i przyborów szkolnych, organizowanie rozrywek za pośrednictwem telewizji, komputera czy kina, dawanie pieniędzy na naukę muzyki, języków obcych, tańca czy sportu. Rodzice inwestują w dzieci z nadzieją, że docenią one ich po święcenie.
Uroczystość Świętej Rodzin przypomina, że nie możemy tylko brać od rodziców, ale że spoczywają na nas także obowiązki – córki i syna. O nich mówi pierwsze czytanie z Księgi Syracydesa. Na tej księdze uczyła się swych zadań rodzina Pana Jezusa.
Pomyślę: jakimi czynami mogę przekonać rodziców, że naprawdę ich kocham i podejmuję w rodzinie swoje zadania? Czy okazuję rodzicom szacunek? Czy jestem im posłuszny? Czy przykładam się do nauki, by dobrymi ocenami przynosić im radość? Czy umiem żyć w zgodzie z siostrami i braćmi? Jak pomagam dziadkom? Czy modlę się o zdro wie dla rodziców i dziadków?
Podziękujmy rodzicom, że są naszym największym w życiu skarbem.
*
Powyższy tekst jest fragmentem książki biskupa Antoniego Długosza "Z Jezusem przez życie", która ukazała się nakładem wydawnictwa BIAŁY KRUK