Dom dla studentek od 25 lat przyjmuje kolejne pokolenia dziewcząt.
www.123456serc.pl
Kilka lat temu okazało się, że bursa nie spełnia wymogów Unii Europejskiej i konieczny jest kosztowny remont za wiele milionów złotych. Zgromadzenie nie dysponowało takimi funduszami. Siostry jednak nie dały za wygraną, stworzyły stronę www.123456serc.pl. – Można na niej wykupić serduszko, które kosztuje 35 zł. Gdyby uczyniło to 123 456 osób, zdobyłybyśmy potrzebne fundusze. W ciągu ostatniego roku dzięki darczyńcom udało nam się zebrać ponad 520 tys. zł, za co jesteśmy im niezmiernie wdzięczne i ogarniamy ich modlitwą – zapewnia s. Petronela, która koordynuje akcję.
Dzięki temu bursa uzyskuje nowy wygląd. Do tej pory udało się m.in. założyć instalację oddymiającą, wyremontować pięć poziomów budynku i zamontować niezbędne drzwi przeciwpożarowe do każdego z pokoi, naprawić dach i zamontować na nim panele słoneczne.
Na dalsze 25 lat
Siostra Augustiana, która objęła kierownictwo placówką 1 września br., zaznacza, że nadal głównym celem pracy zgromadzenia w bursie będzie otwieranie serc mieszkanek na bliźniego i Boga. – Przeprowadziłam ankietę, z której dowiedziałam się, że dziewczęta chcą się jeszcze bardziej integrować. Dlatego wymyśliliśmy tzw. środy bursiane, czyli dni z Eucharystią, wizytą gościa, adoracją Najświętszego Sakramentu czy dzieleniem się swoimi talentami – opisuje.
Z okazji ćwierćwiecza istnienia bursy budynku siostry i studentki przygotowały kilka niespodzianek. 13 października odbył się II Zjazd Darczyńców. – Zewnętrzne uroczystości będą obchodzone w święto patronki bursy, które przypada 7 lutego. Zostaną na nie zaproszone studentki mieszkające u nas przez te wszystkie lata – zapowiada s. Petronela.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |