Nowy budynek pijarskiej szkoły obok sanktuarium już w 2019 r. przyjmie pierwszych uczniów. Choć dla wszystkich chętnych i tak nie starczy miejsca.
Kilka klas na parterze jest już niemal gotowych. Ciepłe kolory na ścianach i podłogach będą podobać się pierwszakom, którzy w 2019 r. zjawią się w murach nowej pijarskiej szkoły na Siekierkach. Na piętrze trwają jeszcze prace budowlane. Ale o. Bogdan Dufaj, dyrektor szkoły podstawowej i przedszkola, które zostało otwarte trzy lata temu, ma nadzieję, że wkrótce będzie dostępnych 18 nowych klas, a liczba uczniów będzie mogła się zwiększyć z 470 do 650.
Tradycja z przepowiednią
Już w grudniu mają się rozpocząć prace przy nowej sali gimnastycznej. Pierwszy budynek powstał w rekordowym tempie. Kamień węgielny z Collegium Nobilium, czyli założonej przez Stanisława Konarskiego pijarskiej szkoły u zbiegu ul. Długiej i Miodowej, na Siekierkach wmurowano 14 miesięcy temu. Takie tempo to cud. Z dachu nowej podstawówki przy ul. Gościniec rozciąga się widok na centrum Warszawy. Z drugiej, za Trasą Siekierkowską, widać kominy elektrociepłowni. I sanktuarium, które powstało w miejscu objawień Wandy Papis. To jej, jako małej dziewczynce, w czasie II wojny światowej Matka Boża przepowiedziała pojawienie się „braci szkolnych”. Rzeczywiście, w 1980 r. do Warszawy powrócili pijarzy, czyli duchowi synowie św. Kalasancjusza. W 1993 r. w domu zakonnym powstała pierwsza szkoła, nawiązująca do wzorców sprzed wieków: integralnego wychowania młodego człowieka przez kształtowanie sfery duchowej, intelektualnej i fizycznej.
Nie od razu szkołę zbudowano
– Marzeniem rodziców naszych uczniów i przedszkolaków jest nowa szkoła. Na przestrzeni lat podejmowano wiele inicjatyw w sprawie jej budowy. Niestety, z różnych powodów nie było szans na wybudowanie nowego obiektu – mówi Ewa Samojlik, związana z pijarską szkołą od 2000 r. To dzięki jej pomocy i zaangażowaniu przy sanktuarium utworzono także gimnazjum oraz uruchomiono teatr w podziemiach kościoła. Ewa Samojlik nadzorowała też budowę przedszkola pijarów, które powstało w ciągu 11 miesięcy i służy dziś 120 dzieciom.
Jedna z 60 katolickich
Po feriach zimowych część uczniów przeniesie się z podziemi sanktuarium i kontenerów do nowego budynku. Dzięki temu przy świątyni powstanie zaplecze noclegowe dla pielgrzymów. Kolejne etapy budowy zajmą z pewnością więcej czasu. Wszystkie obiekty, w tym 32 klasy, 12 pracowni naukowych i językowych, dwie sale gimnastyczne z zapleczem, stołówka i biblioteka, zajmą ponad 10 tys. m kw. Ciekawostką będą dachowe ogrody. By powstały, potrzeba ponad 20 mln zł. Bez pomocy sponsorów zakon pijarów nie zdoła udźwignąć wszystkich kosztów. – Cieszę się, że w czasach, gdy mówi się różne złe rzeczy o szkołach, placówki pijarskie cieszą się tak wielką popularnością, że niektórzy proszą mnie nawet, bym osobiście poprosił dyrektora o przyjęcie dziecka. To dobrze świadczy o pijarach i o nauczycielach. Cieszę się, że w archidiecezji wśród 60 katolickich szkół są także placówki pijarskie – mówił kard. Kazimierz Nycz, który wziął udział w uroczystościach związanych z 25-leciem działalności szkoły na Siekierkach, i pobłogosławił nowy budynek szkolny.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |