Czy kontrola aktywności dziecka w internecie to obowiązek każdego odpowiedzialnego rodzica i opiekuna, czy raczej inwigilacja motywowana brakiem zaufania?
Internet jest jak wielkie, wciąż rozbudowujące się miasto o potencjalnie nieograniczonym terenie – prócz przyjaznych alei, skwerów i parków są tam również ślepe uliczki. Okazuje się, że to miasto jest często bliższe naszym dzieciom niż osiedlowe i przydomowe podwórka rzeczywistego świata. Co zrobić, aby dziecko tu się nie zgubiło?
Dostępne jest 31% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |