Jedni wspólną drogę zaczęli całkiem niedawno, drudzy mają za sobą wiele lat doświadczeń. Łączy ich odkrycie wspólnego powołania. Jak to jest odkrywać Boży plan ze współmałżonkiem opowiedzieli w swoich świadectwach.
Dwadzieścia pięć małżeństw podzieliło się swoimi refleksjami o byciu razem, budowaniu relacji i tworzeniu rodziny z ks. Wojciechem Rebetą.
On zebrał je wszystkie w książce zatytułowanej „Ze sobą”.
– Zawsze uważałem, że świadectwo konkretnych ludzi, o tym jak Pan Bóg ich prowadzi może więcej zdziałać niż najlepsze kazanie. To wszystko dlatego, że świadectwo jest niczym innym, jak przełożeniem Ewangelii na codzienność. I nie chodzi tu tylko o świadectwo powołania do kapłaństwa, czy życia zakonnego, ale także do życia w małżeństwie. Powołania są różne, każde z nich tak samo wartościowe i potrzebne. Dla człowieka ważne jest, by odkrył to, które przeznaczone jest dla niego – mówi ks. Wojciech Rebeta autor książki.
„Ze sobą” jest kontynuacją książki, która ukazała się rok wcześniej i zawierała świadectwa kapłanów i osób konsekrowanych. Tym razem głos został oddany małżonkom.
– Są to różne małżeństwa, o różnym wspólnym stażu. Niektóre mają dzieci, a nawet wnuki, inni są tylko we dwoje. Niektórzy należą do różnych wspólnot, inni nie. Część z nich mieszka w Lublinie, ale są także małżonkowie z innych części Polski, a nawet kilka z zagranicy, bo przecież powołanie do małżeństwa nie wiąże się z konkretnym miejscem zamieszkania, ale z odkryciem Bożego planu – podkreśla ks. Wojciech
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.
"Mikołaje" zarobią więcej na imprezach firmowych, mniej - w galeriach handlowych.