Budzimy was

Oderwana główka, oderwane rączki i reszta ciałka leżą na dłoni lekarza, który przed chwilą dokonał legalnego morderstwa. Ciałko leżące na dłoni należy do dziecka w 8. tygodniu od poczęcia.

Za wojskową interwencją USA w Wietnamie można było przynajmniej wysunąć jakieś sensowne argumenty. Za zabijaniem dzieci logicznych argumentów w ogóle brak. Ludzie godzą się na ten proceder, bo nie WIDZIELI, co naprawdę kryje się pod łagodnie brzmiącymi słowami „aborcja” i „przerwanie ciąży”. Kilkuset ludzi z różnych regionów Polski próbuje więc to tym nieświadomym pokazać. Wygląda na to, że to dzisiaj jedyny sposób, by skończyć z największą hańbą, jaka ciąży na współczesnym, podobno cywilizowanym świecie. Jest nią zabijanie ludzi nienarodzonych w majestacie prawa.

Czy pokazywanie tych drastycznych treści jest rzeczywiście skuteczne? Odpowiedź widać w badaniach opinii społecznej w Polsce. Od 2005 r., gdy wystawa ruszyła w Polskę, liczba zwolenników aborcji w naszym kraju zaczęła znów spadać, po 10-letnim okresie zastoju. Badania CBOS i GfK Polonia zgodnie wskazują, że liczba przeciwników aborcji już przewyższyła liczbę jej zwolenników. Na pewno składa się na to więcej przyczyn, m.in. aparaty do USG, dzięki którym widać, jak dziecko już w drugim miesiącu od poczęcia tańczy w łonie matki. – Jednak postęp naukowy i techniczny nie działają samodzielnie. W innych państwach też są aparaty USG, a akceptacja dla aborcji nie spada. Potrzebny jest też dodatkowy czynnik, który budzi sumienia – mówi Mariusz Dzierżawski.

Gdziekolwiek staje ta wystawa, budzi dziwną furię zwolenników aborcji. 10 razy nocami była uszkadzana nożami lub niszczona w całości. Za każdym razem dzięki ofiarności ludzi jest odnawiana. I będzie, bo organizatorzy mają zwykle przemyślane poglądy i wystarczająco silne charaktery, żeby wytrzymać presję. – W telewizji nawet ludzie z tytułami profesorskimi mówią, że aborcja to temat zastępczy. Ale my, ustawiając tę wystawę, pytamy: a w takim razie co jest tym problemem podstawowym? Jeśli życie człowieka jest nic nie warte, to co w ogóle jest wartością? – mówi Karol Ejsmont, jeden z mężczyzn ustawiających wystawę w Katowicach, projektant instalacji sanitarnych.

Najczęstsze zarzuty przeciw wystawie „Wybierz życie”:

„Wystawa szkodzi psychice dzieci”

– Nieprawda. Sądy pięć razy oddalały ten zarzut na podstawie ekspertyz biegłych psychologów. Według nich, dziecko może odebrać tę wystawę jako wstrząsającą, ale nie wywołuje ona u niego urazu. Jedna z ekspertyz, licząca kilkanaście stron, jest dostępna na stronie www.stopaborcji.pl

„Gdzie wykonano te zdjęcia? Może to fałszerstwo?”
– Jeśli aborcjoniści podejrzewają, że to zdjęcia fałszywe, niech pokażą własne. Niech pokażą, jaka aborcja jest fajna – zachęca Mariusz Dzierżawski z Fundacji Pro. Zdjęcia legalnie zabitych dzieci pochodzą ze zbiorów Centrum na rzecz Reform Bioetycznych z Kalifornii. Wykonano je w krajach Europy Wschodniej.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg