Podczas operacji jej serce stanęło. Ale Bóg wiedział, że nadal jest bardzo na ziemi potrzebna...
Ewa i Bogdan Mierzejewscy. Szczęśliwe małżeństwo z siedmiorgiem dzieci. Prowadzą gospodarstwo rolne na Warmii. – Chcemy podzielić się historią przyjścia na świat naszego ostatniego synka Joachima. Jest naszym siódmym dzieckiem i szóstym urodzonym przez cesarskie cięcie – mówi pani Ewa. – I jest Bożym cudem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |