Podczas operacji jej serce stanęło. Ale Bóg wiedział, że nadal jest bardzo na ziemi potrzebna...
Ewa i Bogdan Mierzejewscy. Szczęśliwe małżeństwo z siedmiorgiem dzieci. Prowadzą gospodarstwo rolne na Warmii. – Chcemy podzielić się historią przyjścia na świat naszego ostatniego synka Joachima. Jest naszym siódmym dzieckiem i szóstym urodzonym przez cesarskie cięcie – mówi pani Ewa. – I jest Bożym cudem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 4,54 |
głosujących | 35 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super