Trudno przyjąć Ewangelię, gdy brzuchy burczą z głodu. Zanim powiemy Afrykanom o Chrystusie, dajmy im wpierw jeść – mówią twórcy projektu.
Archiwum MSE
Uczeń krawca w warsztacie krawieckim w Namsiguya
Misja Serca i Ewangelii zebrała potrzebne środki na budowę zakładu krawieckiego i zakup potrzebnych maszyn do szycia oraz kolektora słonecznego, który aktualnie jest w tej okolicy jedynym źródłem energii elektrycznej.
Jak sami mówią: "Powstało zamknięte i zadaszone pomieszczenie, dzięki któremu praca może być kontynuowana niezależnie od warunków pogodowych. To szansa na przysposobienie do zawodu dla przyszłych krawców, w tym także dla kobiet"
Rodzą się nowe pomysły. Zespół podejmuje konkretne zadania. Znajdują się ludzie gotowi pomóc, wesprzeć inicjatywę swoją pracą czy środkami finansowymi. Pierwsze projekty są realizowane. – Kiedy udało się sfinansować utworzenie zakładu krawieckiego w wiosce Namsiguya, razem z zakupem maszyn i kolektora słonecznego (źródła energii), zdecydowaliśmy, że trzeba udać się na miejsce i osobiście sprawdzić, jak zostały wykorzystane te środki – opowiada Iwona. To pierwsza wyprawa ekipy. I początek przyjaźni z mieszkańcami Afryki. – To wspaniali ludzie, nasi bracia i siostry – uśmiechają się Nawrotowie. – Na miejscu mieliśmy okazję przekonać się o rzeczywistym wymiarze biedy. Mimo tego Afrykanie są radośni, serdeczni i wdzięczni.
Archiwum MSE
Słowo Boże dla Afryki
Z inicjatywy MSE zakupiono Biblie w jęz. francuskim i w etnicznym jęz. Moore.
Jak sami mówią: "W odwiedzonych przez nas wioskach zarówno katolicy jak i protestanci czytają Słowo Boże, oraz wskazują na potrzebę głoszenia ewangelii. Zauważyliśmy, że w użyciu są tam tylko pojedyncze i zniszczone egzemplarze Pisma Świętego".
Bóg i arachnofobia
Projekt rozwija się. Wciąż pojawiają się nowe osoby, a nawet całe grupy, które chcą pomó – Bóg tym wszystkim kieruje– mówi Iwona. – Jesteśmy nieustannie pod Jego ochroną. Potrafiłam nawet zmierzyć się z własną fobią przed pająkami – dodaje z uśmiechem. – Bożej opieki doświadczyliśmy szczególnie podczas trzech wypraw do Afryki – opowiada Jacek. – Nikt z ekipy nie zachorował, nie zostaliśmy oszukani, nie zginął nam bagaż, a to podobno dzieje się często. Z Bożą pomocą znajdują się pieniądze na wyjazdy do Afryki, choć głównie finansujemy je z własnych zasobów.
Z inicjatywy Misji Serca i Ewangelii w Burkina Faso powstaje Rada Afrykańska – grupa koordynująca potrzeby mieszkańców i działania pomocowe. Tu podziały jeszcze widoczniej są przekraczane. Zespół tworzą chrześcijanie i muzułmanie. – Jest nawet kobieta chrześcijanka – mówi się Iwona. – To wymagało wielkiego samozaparcia ze strony muzułmańskich mężczyzn – śmieje się Jacek. – Obecność na
Archiwum MSE
Wyplatanie torebek - praca dla kobiet
Projekt umożliwił zakup materiałów i naukę wyplatania torebek, co zapewni pracę i pomoc w zdobywaniu środków do życia dla 20 kobiet
miejscu takiej grupy gwarantuje, że nasze działania trafiają w konkret. Teraz jednym z najważniejszych zadań jest budowa studni. Wierzymy, że z Bożą pomocą uda się je zrealizować.
Jeśli chcesz wspomóc inicjatywę Misja Serca i Ewangelii, kliknij TUTAJ, odwiedź stronę misji i dowiedz się co możesz zrobić!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |