Wiadomo, że o przedmałżeńską czystość trzeba mocno dbać, a czasem nawet
walczyć. A noszenie pierścienia to nie jakaś nagroda dla świętych
i aniołów, a raczej oręż dla maluczkich.
jakub szymczuk/gn
Monika i Mieszko Tutajowie pierscień przekazali przyjacielowi, ale nadal należą do drużyny
Dokumenty dotyczące galerii:
GN 29/2012 DODANE 19.07.2012 AKTUALIZACJA 21.08.2012
Drużyna pierścienia
więcej »