Komentarze 109  Wszystkie komentarze »
  • Paladyn
    19.11.2012 13:53
    Może jako drugą szansę mają na myśli osoby, których małżeństwo zostało unieważnione (czyli mylnie przez wielu zwane "rozwodem katolickim")? Takie osoby powinny na przeznaczeni.pl mieć swoje miejsce jednocześnie stając w prawdzie powinni mieć szansę pokazać, że są po nieważnie zawartym sakramencie.
    • Kreddka
      19.11.2012 14:08
      Ty tez się mylisz. Nie ma czegoś takiego jak "małżeństwo unieważnione". Można jedynie orzec, że małżeństwo od początku było nieważne (nie zaistniało), ale nie można unieważnić.
      • ola
        19.11.2012 21:26
        polecam http://ZapisaniSobie.pl

        tam rozwodnicy ze ślubem kościelnym nie są rejestrowani.

        a serwis jest bezpłatny :)(20 tyś aktywnych użytkowników)
    • Karoliinka
      19.11.2012 14:29
      @Paladyn
      Takie osoby są tam oznaczone inaczej w opisie stan cywilny: "kościelne stwierdzenie nieważności małżeństwa". I to nie ich dotyczy druga szansa, bo według Kościoła im się ona należy dlatego mają stwierdzenie nieważności i GN nie o nich pytał, wypowiedź dotyczy tych rozwiedzionych.
      • Ołówek
        19.11.2012 15:00
        Przeznaczeni.pl to portal dla grupy ludzi, które wyznają te same wartości - nie zaś dla kawalerów i panien.
      • Karoliinka
        19.11.2012 17:44
        @Ołówek
        Jasne, że nie tylko dla kawalerów i panien, bo np. wdów i wdowców, ludzi ze stwierdzeniem nieważności małżeństwa. Jednak kiedy prosi się o rekomendację księdza katolickiego a taka rekomendacja udzielona była np. w 2011 r. to ma się świadomość, że kościół katolicki nie popiera związków niesakramentalnych. Jeśli zgadzamy się by rozszerzyć bazę danych o osoby rozwiedzione to osoby rekomendujące powinny zostać poinformowane, że to nie jest juz portal dla kawalerów i panien.
      • @Karoliinka
        19.11.2012 17:57
        Znam ten portal od początków jego istnienia i nic w tej kwestii się ostatnio nie zmieniło. Być może rekomendujący nie zapoznali się z przedmiotem swojej rekomendacji...
    • Baba
      30.11.2012 22:40
      Czy nikt nie pomyślał o osobach, które choć w świetle prawa są rozwiedzione, w oczach Boga są stanu wolnego? Mam na myśli tych, którzy zawarli jedynie małżeństwo cywilne, nie sakramentalne. A zatem można być rozwodnikiem, i po zakończeniu grzesznego związku próbować poskładać swoje życie na nowo - tym razem po Bożemu.
  • Jan
    19.11.2012 15:04
    Czy ktoś komuś udowodnił pozostawanie w związku niesakramentalnym, czy czytelniczka czuje jakąś pogardę dla osób o odmiennym stanie cywilnym? Jak to zwykle bywa, wszyscy zaczną się dystansować, bo prawdziwych mężczyzn, którzy mają coś do powiedzenia, już dawno nie ma :/
  • Jan
    19.11.2012 15:05
    Czy ktoś komuś udowodnił pozostawanie w związku niesakramentalnym, czy czytelniczka czuje jakąś pogardę dla osób o odmiennym stanie cywilnym? Jak to zwykle bywa, wszyscy zaczną się dystansować, bo prawdziwych mężczyzn, którzy mają coś do powiedzenia, już dawno nie ma :/
  • Jan
    19.11.2012 15:05
    Czy ktoś komuś udowodnił pozostawanie w związku niesakramentalnym, czy czytelniczka czuje jakąś pogardę dla osób o odmiennym stanie cywilnym? Jak to zwykle bywa, wszyscy zaczną się dystansować, bo prawdziwych mężczyzn, którzy mają coś do powiedzenia, już dawno nie ma :/
  • Jan
    19.11.2012 15:05
    Czy ktoś komuś udowodnił pozostawanie w związku niesakramentalnym, czy czytelniczka czuje jakąś pogardę dla osób o odmiennym stanie cywilnym? Jak to zwykle bywa, wszyscy zaczną się dystansować, bo prawdziwych mężczyzn, którzy mają coś do powiedzenia, już dawno nie ma :/
  • Jan
    19.11.2012 15:05
    Czy ktoś komuś udowodnił pozostawanie w związku niesakramentalnym, czy czytelniczka czuje jakąś pogardę dla osób o odmiennym stanie cywilnym? Jak to zwykle bywa, wszyscy zaczną się dystansować, bo prawdziwych mężczyzn, którzy mają coś do powiedzenia, już dawno nie ma :/
    • Karoliinka
      19.11.2012 17:18
      @ Jan
      Dystansować od czego Janie? Bo jak można przeczytać czytelniczka się nie zdystansowała, nie zamknęła portalu i nie powiedziała nie moja sprawa. To sprawa wagi zbawienia! Prawdziwych mężczyzn może mało, bo prawdziwy mężczyzna rozwiedziony nie umieszczałby się na portalu randkowym tylko albo walczyłby o swoje małżeństwo albo przynajmniej dochował wierności sakramentalnej małżonce do końca życia, tak jak przysięgał.
      • Jan
        19.11.2012 18:04
        Karoliinka, przeczytaj jeszcze raz artykuł - tam jest wyraźnie napisane, kto się zdystansował. Nie wkładaj mi w usta słów, ani do głowy myśli, które nie są moje.
      • Karoliinka
        19.11.2012 19:02
        @ Jan. Ja odniosłam się do "wszyscy zaczną się dystansować" dlatego odniosłam się do samego słowa dystansować i napisałam, że czytelniczka tego na szczęście nie zrobiła. Jeśli uważasz, że zabrzmiało to tak, że to Ty napisałeś - przepraszam. Natomiast jeśli nie chcesz by ktoś wkładał słowa w Twoje usta, których nie powiedziałeś, nie insynuuj pytaniem, że czytelniczka kimkolwiek pogardza. Wierzę, że to z szacunku dla wiary a nie z pogardy dla innych.
      • Jan
        19.11.2012 19:25
        @Karoliinka: OK, mniejsza z tym. Dziwi mnie, że Czytelniczka zaalarmowała ponieważ ktoś miał wpisane w polu "stan cywilny" rozwiedziony/a... Portal, o którym rozmawiamy, łączy ludzi o pewnych wartościach i tyle, nie potrafię zrozumieć, dlaczego nie powinny z niego korzystać osoby rozwiedzione.
    • Piotr
      19.11.2012 17:32
      Dziwię się, że w ogóle ktoś nazywa jakiś portal randkowy "portalem dla katolików" , jakieś nieporozumienie.
  • autor
    19.11.2012 15:43
    pewnie ktoś komuś nie "zapłacił za reklamę"...
  • T
    19.11.2012 16:33
    Polecam film "Pożegnanie z niewinnością"...Jak na każdym portalu są i ludzie nieuczciwi i piszą nieprawdę aby nas zwieść.Należy to mieć na uwadze.Polecam wspomniany film dla wszystkich rodziców aby obejrzeli go wraz ze swoimi pociechami ...
  • Wlek
    19.11.2012 16:57
    Bez komentarza.
  • HM
    19.11.2012 17:31
    No cóż, tamten portal był długo uznawany za katolicki dzięki sile rozpędu - tak ujmijmy. Zaczął jako katolicki, jednak potem ... działy się różne rzeczy.

    Ale niem ma się czym martwić. Istnieją portale katolickie, tylko trzeba poszukać.
  • aj waj
    19.11.2012 17:40
    Nałapali bazę klientów, bo się wyróżniali wartościami i szczególną misją. Następnie sprzedano bazę klientów pod całkiem komercyjne reklamy banków, kredytów, itp. które znowu wymusiły zmianę profilu. Czy zmiana profilu była konieczna?
  • nie jestem naiwny
    19.11.2012 17:59
    Jakiekolwiek próby tworzenia w internecie możliwości zawierania znajomości, nawet w szczytnych celach jest skazane na niepowodzenie. Z uwagi na anonimowość, mimo wprowadzania różnych obostrzeń. To jedna z odmian różnych czatów randkowych lub komunikatorów GG lub Skype.
    Takie zawieranie znajomości jest z reguły anonimowe, a są osoby potrafiące zwodzić kogokolwiek. Tak więc założyciele portalu przeznaczeni.pl wykazali się infantylną naiwnością, zakładając, że na takim portalu, religijnym, będą wchodzili ludzie uczciwi.
    Nie można też całkowicie kontrolować chętnych, ale uczciwych, domagając się danych osobowych, bo mało osób zgodzi się na to.
    Śmieszne jest to również, że przez telefon komórkowy można wyspowiadać się, czy nawet przez internet.
    Korzystanie z technik komunikowania się nie we wszystkim jest dobre.
    • Jan
      19.11.2012 18:27
      Mam wrażenie, że w końcu ktoś dotknął sedna sprawy :)
      • nie jestem naiwny
        19.11.2012 19:07
        Dodam jeszcze Janie, że jestem byłym informatykiem, od niedawna na emeryturze. Pierwsze czaty były w starych wersjach Windows, b. niestabilne, tam poznawałem zasady rozmów w czasie rzeczywistym. Potem już zaczęły powstawać na różnych portalach grupy dyskusyjne, czaty tematyczne etc. Poznałem więc sposób porozumiewania się i prowadzenia dyskusji. An razu nie pomyliłem się co do intencji interlokutora, tzw. siódmy zmysł nie zawiódł mnie. Nie wszyscy mają te zdolności. Większość internautów jest standardowo ufna, i oczywiście wpada w sieć intrygi.
        Sam z internetu mam dwie trwałe znajomości od 10 lat, spotykamy się od czasu do czasu, sam przyjmuję w Warszawie wycieczki szkolne, aby przyjezdni czuli się u mnie dobrze i bezpiecznie.
        Tak więc portal katolicki przeznaczeni.pl został założony bez przemyślenia, bez braku znajomości realiów sieci internetowej.
        Dla ludzi wierzących bezpośrednie kontakty są jak do tej pory najlepsze.
    • Ismena
      19.11.2012 19:58
      Ismena
      Nie można się spowiadać ani przez telefon ani przez internet. Proszę nie siać zamętu.
    • do Ismeny
      20.11.2012 07:03
      Wybacz, ale o spowiadaniu się przez telefon lub internet słyszałem i czytałem już, że takie próby były. Więc nie sieję zamętu, chodziło o spowiedź pod szyldem RM. Kiedy dziennikarze chcieli dowiedzieć się w siedzibie toruńskiej rozgłośni, nikt nie chciał rozmawiać.
      Są dwie możliwości, że to próba okrężną drogą czy spowiedź przez telefon zostanie przyjęta, lub ktoś podszył się pod RM dla żartów.
    • maggy
      22.11.2012 10:33
      "nie jestem naiwny" piszesz: "jakiekolwiek próby tworzenia w internecie możliwości zawierania znajomości, (...)jest skazane na niepowodzenie."
      a dalej: "Sam z internetu mam dwie trwałe znajomości od 10 lat".

      Uważam się za uczciwą i taki jest mój mąż a poznaliśmy sie dzięki temu portalowi.
      Możliwe, że sie on bardziej "skomercjalizował" - moge sądzić to jedynie po reklamach które jeszcze docieraja do mnie na pocztę.
      - Gdy idzie o rozwiedzionych to już kiedyś byli w tym portalu.
      - Gdy idzie o żonatych - nie jest to portal służący wyłącznie celom matrymonialnym - kiedyś było z opisie "chce być w takim miejscu".
      Pomysł takiego miejsca w sieci uważam za bardzo dobry i jak już ktoś tu napisał pomógł wielu "konserwatywnym" katolikom.

      Że trzeba być uważnym, weryfikować możliwie szybko w tzw. realu to co sie czyta o kimś, nie być naiwnym - to złota zasada rozsądnego człowieka. Jak we wszystkim trzeba rozsądku i umiaru.
      A "osoby potrafiące zwodzić kogokolwiek" - jeśli sa, to w życiu realnym również to potrafią, przywódcy sekt na przyklad.

    • Anna Panna
      22.09.2017 19:36
      Nie jesteś naiwny, a piszesz o "infantylnej naiwności" założycieli? Oni na pewno naiwni nie są - i wiedzą po co zakładali. Jak się inwestuje - to ma się CEL.
  • helga3333
    19.11.2012 18:07
    Najlepiej zrobić jak Cejrowski. Stwierdzenie nieważności załatwione po znajomości i dawaj drugą żonę po katolicku :p Cyrk
  • Ted
    19.11.2012 18:38
    A co z portalem showup.tv
  • Ewa
    19.11.2012 19:02

    "Jeśli rozwód cywilny pozostaje jedynym możliwym sposobem zabezpieczenia pewnych słusznych praw, opieki nad dziećmi czy obrony majątku, może być tolerowany, nie stanowiąc przewinienia moralnego."

    • Karoliinka
      19.11.2012 19:19
      To nie oznacza, że może być zawarty kolejny związek, tym razem niesakramentalny! I pamiętaj mamy separację małżeńską, która świetnie, a czasem nawet lepiej, rozwiązuje te kwestie o których piszesz. Polecam stronę sychara
      • Ismena
        19.11.2012 20:01
        Ismena
        My mamy separację, ale prawodawstwo cywilne nie we wszystkich krajach taka możliwośc daje. W Polsce zresztą tez długo, do 1999 r., nie dawało - osoby, które rozstawały się w tamtym okresie ze współmałżonkiem nie miały innego wyjścia, jak zostać "rozwiedzionymi"
      • Ewa
        19.11.2012 20:17
        Karoliinka, oczywiście, że tak! Ale nie należy udawać, że rozwiedzionych nie ma wśród nas.
      • Karoliinka
        19.11.2012 21:21
        @ Ewa
        Oczywiście, że nie można udawać. I nikt nie zachęca w artykule do ignorancji takich ludzi. Istotą w artykule jest to, że w Kościele Katolickim nie ma przyzwolenia na 2 związek jeśli jest ślub kościelny i małżonek sakramentalny żyje a jest rozwód cywilny. Jeśli umieszczamy na portalu profil takiej osoby bierzemy odpowiedzialność, że osoba taka wejdzie w związek niesakramentalny. Jeżeli nie wchodzi z nikim w związek to może nawet przyjmować komunię św. Dla takich osób istnieje nawet Wpólnota Sychar (m.in.osoby opuszczone przez współmałżonków, którzy chcą być wierni przysiędze małżeńskiej). Jak widać kościół nie udaje, że rozwiedzionych nie ma wśród nas
      • Ewa
        20.11.2012 08:50
        "Jeśli umieszczamy na portalu profil takiej osoby bierzemy odpowiedzialność, że osoba taka wejdzie w związek niesakramentalny" - to jest żart? Szanowna Pani bierze odpowiedzialność za to, że ktoś taki istnieje? Opamiętaj się, proszę! Rozumiem, że chciałaby Pani, żeby właściciel serwisu usuwał takie profile , tak? A pozostałe, których tak, czy siak nie mamy pewności, sprawdzał za pomocą odpowiednich służb?
      • Karoliinka
        20.11.2012 11:38
        @Ewa
        Ewo! Oczywiście, że bierze odpowiedzialność. Tylko nie za to, że istnieje taka osoba tylko, że istnieje na stronie stworzonej "przeze mnie" (w tym wypadku przez przeznaczeni.pl). Biorę odpowiedzialność za to co promuję!!! Całkiem słusznie, że istnieje opcja - stan cywilny, jak ktoś uczciwie (bo tu ma się szansę zareagować) wpisze rozwiedziony/rozwiedziona to usuwamy taki profil jeśli prowadzę stronę o odpowiednich wartościach (jaki? O nich świadczą rekomendacje księży katolickich, więc mam prawo sądzić, że są to wartości zgodne z nauką kościoła, jeśli nie to po co umieszczone są takie rekomendacje? Można prowadzić stronę internetową jaką się chce (zgodnie z obowiązującym prawem). Jeśli jednak decyduję się na rekomendacje ludzi kościoła to do czegoś zobowiązuje! Motto również: Stawiamy na wierność! Wierność czemu?
    • Andrzej_S
      19.11.2012 21:21
      Ten wyjątek nie ma zastosowania w Polsce, gdzie istnieje alternatywna separacja, która daje zabezpieczenie nie gorsze niż rozwód. Warto też przeczytać co na ten temat napisał o. prof. Jacek Salij OP w artykule "Ślubuję Ci (...) wierność" - http://miesiecznik.wdrodze.pl/archiwalne/2012/numer-94692012/slubuje-ci-wiernosc/
    • Ewa
      20.11.2012 12:05
      Już rozumiem, jesteś właścicielką tego serwisu, więc oczywiście bierzesz taką odpowiedzialność.

      Dlaczego księża rekomendowali ten serwis? tego nie wiem, pewnie zrobili to za pieniądze, albo zostali oszukani. Ten serwis nigdy nie miał w regulaminie zastrzeżeń dotyczących rozwiedzionych.

      Nie rozumiem też, w jaki sposób chcesz weryfikować treść wpisywaną przez użytkowników - zwłaszcza, że jest zgodna z regulaminem.

      Jeśli mogę zapytać, czy znasz regulamin tego serwisu?
      • Karoliinka
        20.11.2012 13:17

        @Ewa

        1. Oczywiście nie jestem właścicielką serwisu, ale teraz to ja rozumiem, że kiedy na lekcji języka polskiego w szkole podstawowej było co znaczy cudzysłów Ty poszłaś na wagary? Chętnie wytłumaczę.

        2. "Pewnie zrobili to za pieniądze" - jakim prawem oceniasz tych księży pisząc pewnie(!). Gdyby jednak tak było to co w tym złego gdyby ktoś napisał swoje referencje za pieniądze? Istotne jest to, że kiedy ktoś umieszcza je na swojej stronie musi mieć świadomość, że reklamuje nimi i zachęca przez nie na swoją stronę. One są jakby pieczątką - to jest dobre! A jeśli tak, mam prawo uwieżyć i sądzić, że one są prawdziwe. Inaczej dlaczego adninistrator strony ich nie usunie jako niezgodnych z prawdą? Co więc czytamy w referencjach?:
        ks.dr Krzysztof Marcyński- "Twórcy portalu przeznaczeni.pl trafiają w serce ludzkich potrzeb, a mianowicie w naturalną tęsknotę za drugim człowiekiem i za miłością. Te potrzeby chcą zaspokajać nie na oślep, ale w duchu ewangelicznych wartości. Do tego celu umiejętnie wykorzystują technikę internetu i multimediów"...
        portale internetowe, które umożliwiają znalezienie znajomych, przyjaciół, a także miłości. katolickie Śp.O.Andrzej Rębacz-"...Dlatego też cieszę się, że istnieją nowoczesne

        ...przykłademSerwis Przeznaczeni.pl jest tego doskonałym "
        Jeśli to nieprawda dlaczego ja jako osoba, która wchodzę na stronę i czytam referencje narazona jestem na oszustwo. Bo cóż znaczą ewangeliczne wartości. Gdzie w Ewangelii Jezus dopuszcza możliwość związania po raz drugi osób związanych węzłem sakramentalnego małżeństwa?

        Jeśli puszcza się wypowiedz katolickiego księdza, że portal promuje wartości katolickie lub jest to portal katolicki to trzeba brać odpowiedzialność, że ludzie w to uwierzą. Jeśli tak nie jest trzeba takie referencje usunąć, a nie wprowadzać ludzi w błąd i zapewne samego księdza.

         

      • Karoliinka
        20.11.2012 13:27

        @Ewa
        Odnośnie regulaminu:

        &1pkt7- Niedozwolone jest wykorzystywanie Serwisu do innych celów niż wynika to z charakteru i przedmiotu Serwisu. W szczególności...(są wymienione punkty, ale słowo w szczególności oznacza, że nie są one jedyne)

        VI pkt5 c Niedopuszczalne jest umieszczanie na forum:treści szkodzących wizerunkowi Serwisu i jego Użytkownikom;

        A oto wypowied z serwisu napisana w 2011 r., dalej widnieje:

        "Jesteśmy dziedzictwem Jana Pawła II” – mówi Maciej Koper założyciel Przeznaczeni.pl – „a to nakłada na nas obowiązek świadczenia o Jego nauce.”. Dlatego Przeznaczeni organizują i współtworzą wiele ciekawych inicjatyw społecznych. „Zaangażowaliśmy ponad 6000 osób do promowania wierności na Facebook. Promujemy wartościowe projekty organizacji katolickich. Każde wystąpienie w mediach jest dla nas okazją by pokazać, że katolickie znaczy: piękne, profesjonalne, przystępne” - dodaje Daniel Surmacz, prowadzący Przeznaczeni.pl.

        Czy więc umożliwienie osobom rozwiedzionym wejścia w związek niesakramentalny, kiedy ich małżonek sakramentalny żyje, nie jest działaniem innym niż to wynika z charakteru serwisu i czyż nie szkodzi jego wizerunkowi. Czyżby to było zgodne z nauką Jana Pawła II? A gdzie wyparował obowiązek???

      • Ewa
        20.11.2012 13:30
        Widzę, że nie zrozumiałaś o czym pisałam. Wpadłaś w ton dydaktyczny, nie rób tego więcej, wycisz się. Dyskusje uważam za zamkniętą - nie prowadzi ona do niczego dobrego. Jeżeli będzie Ci się żyło lepiej, tak przyznam Ci rację... na portalu przeznaczeni.pl nie mają prawa rejestrować się rozwodnicy.
      • Jan
        20.11.2012 13:31
        Ewa, skończ tę dyskusję, szkoda nerwów. Laska nie przeczytała regulaminu, żaden z reklamujących pewnie też i teraz wszyscy się mądrują, że im się krzywda dzieje. Wiesz jacy są ludzie...
      • Reklamowanie portalu
        20.11.2012 13:42
        takie czasy nastały, że płacącego za reklamę obciążamy winą całkowitą, reklamującego już nie, zwłaszcza, jeśli jest to ksiądz katolicki, a dyskusja trwa na katolickim portalu
      • Ewa
        20.11.2012 13:59
        W żadnych z przytoczonych fragmentów nie ma dowodów na to, że portal umożliwia osobom rozwiedzionym wejście w związek niesakramentalny. Obłędne jest to poszukiwanie przez Ciebie dowodów na słuszność twojej tezy.
      • Karoliinka
        20.11.2012 14:25
        @ Ewa
        Stara zasada - jeśli kończą się argumenty - kończymy dyskusję. To normalne Ewo, ale zrób to w bardziej godny sposób, po prostu powiedz, że ich nie masz, a nie kolejny raz zarzucając komuś nieprawdę. Moim spokojem mogłabym się z Tobą chętnie podzielić. a co do Twojej wypowiedzi "W żadnych z przytoczonych fragmentów nie ma dowodów na to, że portal umożliwia osobom rozwiedzionym wejście w związek niesakramentalny". No tak rozumiem, że dla Ciebie liczą się regulaminy i czystość w papierach, niż skutek. Skutkiem umieszczania profilu rozwiedzionego na stronie jest to, że kogoś On może zainteresować. Jest więc obawa że może zawrzeć związek niesakramentalny. A to się nazywa umożliwienie!
      • Ewa
        20.11.2012 14:46
        Tak, tak, wygrałaś, dam Ci te satysfakcję. Idąc dalej twoim tropem myślenia: rozwodnicy nie powinni iść do pracy, przecież mogą kogoś zainteresować. Gratuluje pomysłu! Opanuj się kobieto! Haloooo!!!!!!!
      • ja
        20.11.2012 15:02

        http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201210/1351199007_cyjt3b_600.jpg

         

      • Karoliinka
        20.11.2012 16:54
        @Ewa
        Ewo do pracy chodzimy zwykle by pracować. Jest skutek pośredni i bezpośredni! Czy bierzesz pod uwagę samych rozwiedzionych? Tu nie tylko chodzi o to, że jakaś panna i kawaler będą mieć pod górkę wiążąc się z rozwodnikiem ale on sam także? Myślisz o nich samych? Mają sakramentalnych małżonków i nie można im umożliwiać wiązania się w związek niesakramentalny! A co z osobami o skłonnościach homoseksualnych, deklarujący je? Jak myślisz, można dopuścić by otwierali profile na portalu Ludzi z wartościami?
      • Ewa
        20.11.2012 17:24

        Nie, no Koleżanko, zwracasz się do mnie jakimś równoległym torem. Odpowiadasz mi na pytania, których nie zadaję. Wyjaśniasz sprawy, których nie podejmuję.

        Do pracy chodzimy zwykle pracować, a na przeznaczonych (podejrzewam, że to masz na myśli) zazwyczaj poznajemy męża lub żonę. Ja uważam inaczej, ale nie mamy tutaj co dyskutować. Każdy korzysta z Internetu na miarę swoich potrzeb i możliwości.

        "Mają sakramentalnych małżonków i nie można im umożliwiać wiązania się w związek niesakramentalny! A co z osobami o skłonnościach homoseksualnych, deklarujący je? Jak myślisz, można dopuścić by otwierali profile na portalu Ludzi z wartościami?" -  pewnie można mężowi zakazać wychodzenia z domu, spotykania się z koleżankami (bo pewnie nie o koleżeństwo chodzi), posiadania profilu na przeznaczonych (bo tam są rozwodnicy, kryptohomoseksualiści, piewcy zła i kto co jeszcze), itd... Jak chciałabyś kontrolować homoseksualność użytkowników portalu - podziwiam za zapędy i proszę o przedstawienie mi możliwości technicznych.

        Odpowiem Ci krótko; mimo wszystko wierzę w rozsądek i mądrość ludzi i nie przekonasz mnie, że jest inaczej :D

      • Ewa
        20.11.2012 17:27
        ...tak sobie wyobraziłam, że gdybyś miała taką władzę - osunęłabyś wszystkich rozwiedzionych użytkowników serwisu wiara.pl.. dlaczego, tego nie potrafię zrozumieć...
      • Karoliinka
        21.11.2012 00:51
        @Ewa
        Z Twoich wypowiedzi wynika, że nie wiesz po prostu co to za świętość SAKRAMENT MAŁŻEŃSTWA, dlatego tak daleko do zrozumienia Ci moich wypowiedzi.
      • Ewa
        21.11.2012 08:06
        tak, oczywiście, nie wiem, ale Ty wiesz, padam Ci do stóp... nie rób ze mnie idiotki
      • Maxim
        24.11.2012 00:10
        Ewa

        Zadałaś ciekawe pytanie : Dlaczego księża rekomendowali ten serwis?

        Hm, możemy zgadywać. Do trzech razy sztuka ? ;-) ha ha ha

      • Maxim
        24.11.2012 00:17
        Karoliinka

        Po Twoich wypowiedziach tutaj widać że Ty ludzi, którzy nie wyznają Twoich wartości nigdy do niczego byś nie dopuściła.
        Na szczęście Polska to nie państwo wyznaniowe i nie da się ludziom nie wyznających Twoich wartości zablokować dostępu do jakichkolwiek profili w internecie.
      • Karoliinka
        25.11.2012 00:19
        @Maxim
        Nic nie kumasz, musisz doszkolić się w nauce KK. Wtedy zrozumiesz moja troskę, zwłaszcza o......... rozwiedzionych. Ale to nie na Twoje serce i twoją panią królową tolerancję. Nie troszczysz się o rozwiedzionych. Szkoda. Bo Twoją troską jest nie wtrącanie się i przymknięcie oczu na grzech. Letniość, letniość
  • ola
    19.11.2012 19:43
    Ja polecam PRAWDZIWE katolicki serwis http://ZapisaniSobie.pl istniejący od 2007 roku i mający ok 20 tyś aktywnych użytkowników(spora część przeszła z p.pl ze wspomnianych w artykule powodów).

    Serwis od samego początku JEST BEZPŁATNY! a nie jak p.pl 99zł za rok...

    polecam wszystkim!

    P.S.
    niestety nie jest reklamowany(co oczywiste jako serwis bezpłatny) ludzie o nim dowiadują się na kolejnych slubach poznających się tam osób :) i stąd "reklama"
    • maggy
      22.11.2012 11:10
      Olu piszesz o opłacie "p.pl 99zł za rok...". Zapisałam się tam 7 lat temu, od trzech lat juz tam nie zaglądam. Opłata o której piszesz - jest jednorazowa. Fakt, na początku były informacje o opłacie rocznej ale sie z tego wycofano. Takie małe sprostowanie.

      A dyskusja nie jest o cenie tylko czy to nadal portal katolicki.
      Rozwiedzeni z kościoła nie są wykluczeni nie mogą natomiast przyjmować sakramentów (eucharystii, bo nie dostaną rozgrzeszenia) - żyją w grzechu. Kościoł ma ich w swojej trosce, nie zmienia to jednak powyższych faktów. Nikt im niczego nie odmawia, sami to robią (konsekwencje czynów).

      Co do portalu (tego czy innego) nie chodzi nawet o to czy ktoś jest rozwiedziny. Chodzi o to z jakimi intencjami ktoś tam wchodzi (??? no chyba szuka miłości rozumianej po katolicku - na całe życie???).
      To jest internet. Może być i tak, że ktoś podaje że jest kawalerem a okaże sie że nim nie jest. I jakie jest na to lekarstwo? Miałam takie doświadczenie (kłamstwa) i nie bylo dla mnie miłe(myślę, że powinno się to wówczas zgłaszać jako nadużycie do adm.).

      Czy można tego uniknąć? Myśle że tylko na dwa sposoby:
      - ze strony takiego portalu jasny komunikat o celu i charakterze jego - katolickiego (z wszystkim co za tym idzie) lub nie,
      - ze strony użytkownika - jak pisałam w innym miejscu - potrzeba rozsądku i przynajmniej na początku ostrożności, i szybkiej "weryfikacji w rzeczywistości".

      Jak ma pozostać katolicki to pewnie potrzeba zmian w polityce portalu, co widac po wycofywaniu sie poparcia osób które wcześniej go rekomendowały.

      Na koniec osobista smutna refleksja jak część z was się orientuje w obecnej sytuacji - jest dużo ataków na rodzinę. Wiadomo że są owoce takich stron. A chwasty i tak będą rosły. Trudno o jednoznaczność - nie chce sie wylać dziecka z kąpielą. Ja mam osobiste powody do radości z tego że w przeszłości byłam na tym portalu.
    • Asia
      14.12.2012 15:58
      potwierdzam :)
    • pawel
      29.12.2012 09:36
      to prawda szkoda ze nie jest reklamowany
    • olek
      15.09.2013 13:25
      fakt zapisanisobie jest naprawdę fajnym serwisem :)
  • ola
    19.11.2012 20:26
    to jeszcze raz ja :)

    Może Gość Niedzielny jakoś by wypromował http://ZapisaniSobie.pl?

    Oni już prawie 6 lat prowadzą ten serwis bezpłatnie i bardzo wiele katolickich małżeństw zostało dzięki niemu zawartych.
    (na stronie piszą że jest ok 20 tyś aktywnych użytkowników) zapisanych prawie 50 tyś
    • do ola
      19.11.2012 20:50
      reklamodawcom dziękujemy, skończycie tak, jak przeznaczeni.pl
      • Mariola
        20.11.2012 08:59

        "Nasze randki przeznaczone są dla katolickich singli i osób mających możliwość zawarcia sakramentu małżeństwa − samotnych rodziców, osób po rozwodzie cywilnym bez zawartego ślubu kościelnego (lub mających stwierdzenie nieważności sakramentu małżeństwa). Zapraszamy także osoby wątpiące, poszukujące, mające problemy z wiarą w Boga, ale szanujące chrześcijańskie wartości i poglądy innych ludzi." - a jednak, pieniążki, pieniążkami, chciwość nie popłaca....

    • Asia
      14.12.2012 16:00
      o przydałoby się jest tyle samotnych wierzacych osób które trafiają w życiu na "nieciekawych osobników" :(
    • Pawel
      29.12.2012 09:37
      no właśnie co na to redakcja? :)
  • antoni i magda
    20.11.2012 12:37
    A co powiecie na to
    http://www.przewodnik-katolicki.pl/nr/rodzina/_zeby_sie_nie_rozwiedli_drugi_raz.html

    tutaj ksiądz nie pozwala się rozwieść drugi raz
    czyli cały ten SYCHAR "w diabły"!... Bo po co masz się modlić o powrót sakramentalnego, jak sam ksiądz stoi na straży tego, aby twój mąż sakramentalny/twoja żona sakramentalna nie wrócili do Ciebie!!

    przeznaczeli.pl to małe piwo w porównaniu ze skandalem, który robi ksiądz Łusiak. I nikt NIE REAGUJE na to, co on robi!! NIKT.
    Według nas to jest on na usługach diabła. Może potrzebuje egzorcysty?
  • a&m
    20.11.2012 14:05
    Co robi portal przeznaczeni, a co robi ksiądz Łusiak - porównajcie sobie!
    • bodzio
      20.11.2012 15:49
      zapisani-sobie.pl to bezpłatny klon serwisów typu przeznaczeni.pl, zarazem to toksyczne miejsce, które nijak ma się do wartości chrześcijańskich, osoby "normalne", będące w znacznej mniejszości są szkalowane i eliminowane
      • Fiołek
        20.11.2012 18:30
        Popieram wypowiedź Bodzia.
        Zapisani sobie chociaż reklamowani są jako
        portal katolicki przypomina sektę.
        Tam po prostu rządzi zamknięta klika osób
        które wręcz niszczą tych, którzy mieliby inne zdanie.
        Byłam tam dosyć długo i podczas mojej obecności otrzymałam stek wyzwisk
        oraz chyba ze trzy wątki z moim imieniem,
        które miały na celu piętnowanie
        mojej osoby.

        I to wszystko przy milczącej zgodzie adminów.
        Nadmienię tylko, że osoby, które stanęły w mojej obronie zostały usunięte.

        Portal Zapisani sobie powinien zmienić nazwę na "Rozdziobią was kruki i wrony".

        Szczególnie toksyczne bywają tam panie sprawujące władzę i ukazujące "jedyną słuszną drogę".
      • Anubis
        25.11.2012 21:35
        A sami Przeznaczeni.pl są nieudanym klonem Sympatii.pl
      • Anna Panna
        22.09.2017 19:47
        A za co tam tak strasznie prześladują?
  • podsumowanie
    20.11.2012 14:50
    to stara k... jest
  • margeritta
    21.11.2012 11:11
    Swoją drogą ciekawe, czy "znani ludzie Kościoła" uzależnialiby swoje rekomendacje od tego, czy pary skojarzone na portalu zawierają związek sakramenatlny, czy też żyją na kocią łapę, uprawiają seks przedmałżeński itp. W końcu nikt nie będzie śledził ich losów. To samo w sobie byłoby absurdem, podobnie jak założenie, że założyciele portalu czy tych paru (zapewne wolontariuszy) ludzi zaangażowanych do jego prowadzenia da sobie radę ze śledzeniem zyciorysów ponad trzystu tysięcy zarejestrowanych tam użytkowników. Wystarczy porównać dane z portalu odnośnie liczby zarejestrowanych z liczbą małżeńśtw/zaręczonych/zakochanych, nawet nie wnikając w ich prawdziwość, żeby gołym okiem zobaczyć, że jest to nie do ogarnięcia. Ale abstrahując od spraw czysto technicznych - czy rozwodnicy są z góry skazani na potępienie (cóż, później można ubolewać nad znikomym zainteresowaniem praktykami religijnymi czy wręcz "plagą" apostazji). Poza tym, portal społecznościowy nastawiony wyłącznie na kojarzenie małżeńśtw (nawet nie tylko sakramentalnych) nie zarobiłby na swoje utrzymanie.
    • margeritta
      21.11.2012 11:43
      Przy okazji: w rubryce "stan cywilny" nie ma opcji "rozwiedziony/rozwiedziona" w jedynie "kościelne unieważnienie małżeństwa" :)
    • Jan
      21.11.2012 13:22
      Karoliinka ochotniczo chciała śledzić ale zrezygnowała...
      • Tomcio
        21.11.2012 13:51

        Niedaleko szukałem i znalazłem Stworzeni.pl.

        Po prostu portal z wielkim potencjałem. I poczytać można i podyskutować konstruktywnie. Kiedyś byłem na 'przeznaczonych' i

        po pierwsze: kiedyś szanowali wartości chrześcijańskie
        po drugie: kiedyś szanowali użytkownika
        po trzecie: na odpowiedź czeka się dobre dwa tygodnie
        po czwarte: zero moderacji
        po piąte: ich forum to śmiech na sali
        ...ech

        Na Stworzonych przynajmniej kilkunastu (chyba więcej) duchownych jest!

    • Karoliinka
      21.11.2012 14:58
      @margeritta
      Czy ktoś tu napisał, że "rozwodnicy są z góry skazani na potępienie"? Lub choćby lekko zasugerował?
  • belg
    21.11.2012 13:37
    bzdurny artykuł.
    Dzięki przznaczonym 6 moja przyjaciół znalazła współmałżonków.
    A są to hardkatole, i nie wchodziliby na portal, który łamie naukę Kościoła.
  • Basia
    21.11.2012 17:54
    Do Fiołek 2012-11-20 18:30

    ,,Byłam tam dosyć długo i podczas mojej obecności otrzymałam stek wyzwisk,,

    Jolu i po co tak łgać. Zostałaś usunięta karnie z Zapisanych Sobie a także z Przeznaczonych.
    Kobiecie po 50 -tce już wręcz nie wypada na pewne zachowania.
    • Fiołek
      21.11.2012 19:47
      Sorki Basiu, ale to Ty raczej mijasz się z prawdą - a poza tym ten styl wypowiedzi
      jakże znany mi z portalu Zapisani sobie.

      W takim stylu właśnie są prowadzone tamtejsze dyskusje - dlatego musiałam odejść.

      Poza tym Basiu Ty także chyba nie jesteś nastolatką - skoro mowa o wieku.
      • Fiołek
        21.11.2012 20:20
        a tak w ogóle Basiu - Doroto Barbaro
        mimo wszystko cieszę się że mimo Twojego zafascynowania Zapisanymi sobie
        doskonale się czujesz w portalu
        Stworzeni pl.
        który osobiście także innym polecam.
  • Basia
    21.11.2012 18:18
    W celach matrymonialnych polecam Zapisanych Sobie,a pozostałym portal Stworzeni :)
  • podsumowanie
    21.11.2012 18:22
    Drogie Panie! W d. Wam się poprzewracało od tej dyskusji.
  • Basia
    21.11.2012 20:13
    Fiołek

    ,,W takim stylu właśnie są prowadzone tamtejsze dyskusje - dlatego musiałam odejść.,,

    Jolu nie kłam, nie odeszłaś tylko jedno konto Ci zablokowali, a drugie usunęli karnie.
    • Fiołek
      21.11.2012 21:00
      Doroto Barbaro mijasz się znowu z prawdą (ale chyba uważasz, że masz monopol na nią) - aby odejść z tego
      bagienka pisałam wiele razy do adminów.
      A poza tym - zobacz ile w Tobie jest agresji
      podobnie jak u wielu podobnych do Ciebie pań.

      No a czat ZS - żenada.

      A tak jeśli chodzi o wyjaśnienie - chciałam po prostu zobaczyć co się dzieje w tym dziwnym
      portalu więc założyłam drugie konto - ale uprzejmie doniesiono.

      No cóż portal ten opiera się głównie na donosach i pomówieniach bo admina raczej tam
      nie doświadczysz.

    • Fiołek
      21.11.2012 21:10
      Tak właśnie dyskutuje się na portalu
      Zapisani sobie, który uważa się za katolicki.

      Wystarczy pomnożyć Dorotę Barbarę przez np. 10

      i już jest pełen obraz tego portalu.

      Tylko czyż podstawową zasadą katolików
      nie jest "miłujcie nieprzyjaciół waszych"
      i dobrze czyńcie tym, którzy mają trochę
      inne zdanie.

      Według mnie ZS to portal ludzi, którzy życie
      osobiste zamienili na net.





    • bodzio
      21.11.2012 21:20
      oj tam diewczyny, nie ma co wylewać żali, ogólnie portale katolicki uprawiają specyficzną wiarę
    • Fiołek
      22.11.2012 03:26
      Doroto Barbaro zupełnie nie rozumiem Twojej postawy jak również nie rozumiem postawy
      osób z portalu Zapisani sobie.

      Dużo musiałam się napracować aby stamtąd odejść. Najpierw pisałam wiele razy do adminów
      prośbę o usunięcie, potem wykasowałam wszelkie dane- niewiele pomogło (zostałam tylko czasowo zablokowana).

      Dopiero kiedy zmieniałam wciąż miejsca zamieszkana wreszcie któraś z pań zrobiła mi tą przysługę i "uprzejmie doniosła"

      za co jestem jej dozgonnie wdzięczna bo wybawiła mnie z portalu w którym goszczą ludzie
      którzy życie swoje zamienili na net i dręczą siebie na wzajem - zresztą widać jak wygląda miłość tam bliźniego po wpisach powyższych.
  • ola
    22.11.2012 09:23
    A ja polecam zapisanisobie.pl :)

    Tam osoby jawnie deklarujące ze są po rozwodach ale po ślubie kościelnym, a także nie uznające czystości przedmałżeńskej - są usuwane z serwisu.

  • Basia
    22.11.2012 18:05
    Fiołku czyli Jolanto może napiszesz za co wyleciałaś z Przeznaczonych ?
    • Fiołek
      22.11.2012 19:27
      Nigdy mnie tam nie było.
      Pani Basiu musiała pani pomylić osoby.
      A poza tym proszę nie zwracać się do mnie w tak poufałej formie. Nie przypominam sobie abyśmy kiedykolwiek były zaprzyjaźnione.

      Żeby podsumować sprawę Zapisanych sobie dodam tylko,
      że napisałam na tamtejszym forum,
      że jeżeli admini nie zatrzymają nagonki i poniżania
      mojej godności osobistej wniosę sprawę o zniesławienie
      wobec adminów oraz osób które non stop mieszały mnie
      z błotem. No i na szczęście - chwała Panu
      nie ma mnie już na tym pożal się Boże - portalu katolickim.

    • Fiołek
      22.11.2012 19:35
      To moja ostatnia wizyta tutaj - sorki
      ale rozmawianie z osobą której obce jest jakiekolwiek obycie i kultura osobista nie tylko tutaj ale na wszelakich forach uwłacza mojej godności osobistej.

      Tak więc szanowna pani Doroto - Barbaro - żegnam.

      A reasumując - takie właśnie osoby piszą na ZS
      które jedyne co mają do zaoferowania to mnóstwo złośliwości. Są trochę jak nietoperze "nie widzą nie słyszą a jedynie się czepiają".

      Przypomną tylko że do osób które chciałam oskarżyć o znieważenie godności osobistej pani także należała.
      • Fiołek
        22.11.2012 20:18
        Jeszcze jedno sprostowanie : byłam na Przeznaczonych pl

        ale wobec tego co się tam działo (dział ewangelizacyjny ozdobiony

        fotkami satanistycznymi, wulgarne tagi z wyzwiskami

        słownictwo rynsztokowe a poza tym co druga osoba miała

        wizje i objawienia głoszące koniec świata) wyrzekłam się

        mojej wszelkiej obecności w takim miejscu.

        Po prostu ono już dla mnie nie istnieje.
  • Basia
    22.11.2012 20:34
    Pani Jolanto gubi się Pani w kłamstwie !!!


    Fiołek 2012-11-22 19:27
    Nigdy mnie tam nie było.
    Pani Basiu musiała pani pomylić osoby.

    Fiołek 2012-11-22 20:18
    Jeszcze jedno sprostowanie : byłam na Przeznaczonych pl


    Co do kultury.Nie pamięta Pani o niej w mailach które Pani do mnie wysyła na innym portalu, zwracając się do mnie per ty. Cóż....



    • bodzio
      22.11.2012 21:03
      szanowne Panie - nie wypada wylewać brudów publicznie i zachowywać się jak rozkapryszone nastolatki
      reasumując to serwis ZS jest szkodliwy i niebezpieczny, wartości katolickie zeszły na dalszy plan, być może to wina, że sporo osób tam będących jest w różnoraki sposób pokrzywdzonych przez los oraz niektórym "starym pannom" doskwiera samotność
      osoby "normalne" występują w mniejszości i są dyskryminowane oraz eliminowane
      • Fiołek
        22.11.2012 21:19
        Oczywiście popieram Bodzia - uważam że faktycznie dyskusja powinna być prowadzona na trochę innym poziomie pani Doroto - Barbaro bo poziom jej jest żenujący.

        Takie rzeczy pisze się na privie
        a nie wywleka na miejscach do tego niedostosowanych.
      • Fiołek
        22.11.2012 21:19
        Oczywiście popieram Bodzia - uważam że faktycznie dyskusja powinna być prowadzona na trochę innym poziomie pani Doroto - Barbaro bo poziom jej jest żenujący.

        Takie rzeczy pisze się na privie
        a nie wywleka na miejscach do tego niedostosowanych.
  • Basia
    22.11.2012 21:30
    Bodzio
    ,, reasumując to serwis ZS jest szkodliwy i niebezpieczny,, chory osąd

    Fiołek vel Jolanta, jaki koń jest każdy widzi.
  • Anrew
    23.11.2012 07:49
    Byłem na obu tych portalach i również miałem "zaszczyt"
    wylecieć z nich.

    Powodem było to, że stanąłem w obronie
    osób, które były atakowane grupowo.

    Zauważyłem też pewną specyfikę
    Przeznaczeni pl. i Zapisani sobie:
    działającą ekipę osób "zamieszkujących" od lat wiele portali.
    Ich metodą jest atakowanie grupowe niewygodnych
    jak stwierdził mój przedmówca "normalnych" osób
    tak skutecznie, że aż puszczą im nerwy i napiszą coś pod wpływem emocji.

    Wtedy przez tą samą ekipę momentalnie pisane są
    donosy i w takich przypadkach admini obu tych portali reagują.

    Szkoda tylko, że nie pofatygują się aby przynajmniej od czasu do czasu bywać w na tamtejszych forach ufając bezgranicznie
    zaufanym donosicielom.

    Z pozdrowieniami :)
    • bodzio
      23.11.2012 15:26
      Latem ubiegłego roku na forum osoba która została usunięta z serwisu ZS założyła wątek w którym napisała:
      "Dlaczego ten portal jest złośliwi sobie ? dlaczego w każdym wątku jest ktoś kto szuka zaczepki, dlaczego nie toleruje się innych jeśli ktoś ma inne zdanie?

      czy to jest przyczyna tego że sporo osób nie ma 2 połowy na tym portalu ?

      bo sporo ludzi chce pokazać swoją mądrość w głupi sposób ??"

      minęło półtora roku, a nic się nie zmieniło, wręcz na gorsze
      ps: w ostatnim czasie nowe osoby, które założyły profil nie mają możliwości udzielania się na forum, w odpowiedzi dlaczego tak się dzieje moderacja odpowiedziała - "bo tak", dziwne, bardzo dziwne zachowanie
      • Don Kamillo
        23.11.2012 16:56
        Też bywałem na obu portalach.
        I co mnie uderzyło to brak rzeczowych argumentów w dyskusjach.

        Po prostu prawie każdy temat
        kończył się "wycieczkami osobistymi"
        i niewybrednymi wręcz atakami.

        Kłótnie i wymiany poglądów ożywiają fora
        o ile są one prowadzone w sposób cywilizowany, nie atakują jednostek
        i zaprawione są dużą dozą dowcipu.

        Stąd te oba portale raczej bardziej przypominają gniazdo jadowitych węży niż
        "portale ludzi z wartościami" (Przeznaczeni pl) - sorki o jakie wartości tu chodzi
        oraz reklamujące się hasłem

        "Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."
        (Zapisani sobie

        Tylko czy ten wszechobecny jad i złośliwość to coś - co jest niewidoczne dla oczu.

        I to by było na tyle.
    • Cojamco
      23.11.2012 17:53
      Masz absolutną racje

      Osoby z zs nie są w niczym lepsze od tych co znajdują się na przeznaczeni.pl

      Teraz jeszcze na forum zs pojawił się zwyczaj od niedawna donosów i wyrzucania osób za śmieszne rzeczy... Oczywiście zaraz ktoś napiszę że to pewnie osoby które ,,nie szanują katolickiej nauki'' - co jest obłudą i fałszem

      Z forum można wylecieć za taki absurd jak skrytykowanie bojkotu madonny albo krytykę zawodu nauczyciela...


      Z drugiej strony należy wobec tych osób być wyrozumiałym ... W większości są to osoby samotne od wielu lat ,sfrustrowane, z niskim poczuciem własnej wartości ,zakompleksione - tylko niestety takie osoby tworzą wizerunek portalowi zs

      Co do samego szefostwa ZS to szkoda gadać... tak żenujący poziom usług nie da się wybronić nawet argumentem że portal jest bezpłatny...
  • Agnieszka
    23.11.2012 16:54
    Moderacja nie odpowiada bo ,,tak,,. Nie udziela dostępu przede wszystkim tym którzy wylecieli karnie i zakładają kolejne profile by mącić.Są osoby które miały usuwane konta za to, że zakładały ich jednocześnie więcej niż jedno. Nie jest to tajemnicą dla forumowiczów. Moderacja robi z tym porządek i słusznie.

    Pretensje mają ci którzy zostali stamtąd usunięci, oczywiście same niewinne osoby ;D Nie rozumiem tylko dlaczego skoro było tam tak koszmarnie i byli tak źle traktowani, mają żal, że już ich tam nie ma ;)
    Cieszę się, że moderacja wreszcie zaprowadza porządek z zadymiarzami ,by inni mogli normalnie rozmawiać.
    • tomaszek
      23.11.2012 20:25

      Też miałem tą wątpliwą przyjemność wylecieć z portalu ZS.

      Za co? Po prostu zwyczajnie nie wytrzymałem
      nagonki, zbiorowego ataku i w pewnym momencie
      po prostu nerwy puściły co oczywiście szybciutko zostało zgłoszone przez "usłużne panie".

      Czy to, że zostałem sprowokowany oznacza od razu, że jestem zadymiarzem?

      Zapisałem się tam bo wierzyłem że na portalu katolickim pogłębię swoją wiarę, znajdę życzliwe i pełne ciepła osoby.

      Nie wiem - może ten portal jest życzliwy tylko dla pewnego zamkniętego kręgu
      i osoby nie mające siły przebicia po prostu
      są prowokowane do tego aby powiedziały coś w nerwach i aby można było się ich tak zwyczajnie pozbyć.
      Mam żal nie dlatego, że mnie tam już nie ma
      - chociaż prawdę mówiąc może trochę ze względu na zawiedzione nadzieje,
      ale o sposób w jaki usunięto mnie z tego
      katolickiego portalu.

      No cóż - może faktycznie to nie miejsce dla "normalnych" ludzi ale dla sfrustrowanych
      starych panienek.
      Chociaż prawdę mówiąc - miałem kilka na oku,
      ale "Jaś nie doczekał" - niestety.

  • Agnieszka
    23.11.2012 21:00
    Jak normalny, dorosły człowiek może powiedzieć, że został sprowokowany i puściły mu nerwy.Takie usprawiedliwianie się jest na poziomie przedszkolaka.
    Jeżeli ktoś jest człowiekiem na poziomie to będzie nim także wtedy,gdy puszczą mu nerwy.
    W dodatku to tylko net, zawsze można zmienić stronę.Natomiast ciepła od drugiego człowiek należy szukać w realu a nie oczekiwać go od ludzi w necie.

    Ale Tomka wypowiedź potwierdza to co napisałam, negatywnie wypowiadają się ci co wylecieli karnie i oczywiście są niewinni ;D
    • obserwator
      24.11.2012 09:08
      Agnieszko :) tu ewidentnie widać że "KTOŚ kręci swoje lody" :)

      Każdy może założyć profil w ZS i sprawdzić jak wygląda forum.

      Rozumiem że p.pl zgrzeszył...teraz próbuje naprawić błędy... ale ZS.pl ?

      Najprawdopodobniej to osoby związane z s.pl próbują zniechęcić do używania tego darmowego serwisu (niestety dla nich ich argumentacja jest tylko zachętą to założenia tam konta :) sam to zrobiłem - i stąd mój wpis tu)
      • bodzio
        24.11.2012 09:20
        Pani Agnieszko, Jezus głosił głośno i wyraźnie - "Nie lękajcie się"! więc zapytam czego lękają się osoby tworzące serwis ZS (wnioskuje,iż jest Pani powiązana z moderacją), prawdopodobnie osoby wierzące? czy Jezus, Biblia lub Kościół gdzieś wspominają o eliminowaniu niewygodnych ludzi? używa Pani słowa "zadymiarze" w celu skompromitowania owych osób, którzy mają odmienne zdanie i rzeczowo oraz merytorycznie chcieli podyskutować lecz kultura i inteligencja "zasiedziałych" osób i moderatrów sprowadza się jak to Pani użyła do poziomu przedszkola, nikt tu też nie narzeka co Pani sugeruje lecz wypowiada swoją opinie na podstawie własnych doświadczeń, jak widać nikt w powyższych wypowiedziach nie zachowuje się jak zadymiarz i dobrze, że takowy temat został podjęty w portalu katolickim, bezstronnym i dającym możliwość wypowiedzi (jest moderowany), nikomu nie zabraniam korzystania z ZS, każdy ma prawo tam wejść i mieć swoją pozytywną lub negatywną opinie, my mamy swoją, niewygodną dla Was
        ps: skoro Pani uważa, że ciepło drugiego człowieka należy oczekiwać w realu z czym się zgadzam to zamknijmy serwis ZS
  • Anrew
    24.11.2012 09:56
    O jaką normalną rozmowę chodzi Tobie Agnieszko?
    Czy o wzajemne słodzenie sobie nawzajem
    aż do mdłości?

    No tak ci którzy tego nie mogli strawić
    i mieliby trochę inne zdanie na temat
    adorujących siebie nawzajem starych panienek i pań o wyraźnym pragnieniu dominacji i władzy
    (Ty do nich zapewne nie należysz - hehehe)
    musieli się pożegnać.

    Ja stanąłem tylko w obronie osoby na którą
    urządziłyście prawdziwą jatkę.

    I cóż nazwano mnie "zadymiarzem" i
    uprzejmie doniesiono.

    No cóż sfrustrowane panienki jeżeli
    chcecie się dusić we własnym sosie
    pozbywając się prawdziwych facetów
    - powodzenia.

    Pozdrawiam :)
    • Don Kamillo
      24.11.2012 10:08
      No cóż ja musiałem odejść ponieważ
      miałem trochę odrębne zdanie od tych,
      którzy "Lubili sex" (patrz wątek pod tym samym
      tytułem).

      Byłem mocno zażenowany poziomem tamtejszych
      wypowiedzi no i moje zdanie
      było po prostu niewygodne.

      Nie powiem, że nie lubię seksu
      bo to dar dany od Boga,
      ale w formie jakiej przedstawiano
      go na Zapisanych sobie po prostu budził
      odrazę.

      A poza tym jednego nie rozumiem - dla czego
      człowiek mający odrębne zdanie budzi agresję
      miłościwie nam panujących pań
      i to on a nie atakujące "kruki i wrony"
      jest nazywany zadymiarzem.

    • tomaszek
      24.11.2012 10:18
      Pomijając kolejną mało sympatyczną formę
      pani Agnieszko (ale pani zapewne tego nie odczuwa wcale, że pani i pani koleżanka po prostu i tutaj atakujecie ludzi)

      zadam jedno pytanie:

      jak poczułaby się Pani gdyby Pani
      bardzo osobiste sprawy ktoś wywlekał
      publicznie na forum?

      I jeszcze jedno pytanie: dlaczego to ja
      zostałem uznany za zadymiarza a nie osoby
      które to czyniły.

      Ale jak widać są równi i równiejsi.

      Może po prostu macie u siebie czarną listę osób, które są be
      i białą, raczej złotą uprzywilejowanych,
      wręcz nietykalnych i wszystko im wolno
      bez względu na to jak bardzo zmieszają innych
      z błotem.
    • bodzio
      24.11.2012 11:19
      ostatnio został podbity wątek "Złośliwi sobie .pl" autostwa osoby usuniętej z serwisu, co tak na prawdę obrazuje owe miejsce
      warto też wspomnieć, że ta strona jest odwiedzana przez 2514 użytkowników Internetu na świecie w każdym miesiącu, w ciągu ostatnich 360 dni ruchu utrzymuje tendencję spadkową. Nie będę podawać danych liczbowych bo są one bardzo niekorzystane dla ZS (monitoring updowner)
  • Fiołek
    24.11.2012 13:42
    Ktoś tam chyba wspomniał o usunięciu
    z portalu.
    Przecież w przypadku
    Przeznaczeni
    pl. - portalu płatnego to niemożliwe
    bo uczestnictwo
    kosztuje sporo kasy
    no i rzecznik
    praw konsumenta się kłania.

    I w takim przypadku klient ma prawo
    domagać się zwrotu gotówki.
  • Agnieszka
    24.11.2012 14:04
    Jestem użytkownikiem a nie moderatorem.

    Bodzio ,,zadymy,, za czasów Jolki wyglądały tak jak tutaj. Jolka osoba wiele starsza od reszty chciała by na forum pisano o tym czego Ona sobie życzy ( to samo było na innym forum ) Gdy tłumaczono Jej, że inni mają swoje oczekiwania, wtedy zaczynała się krytyka ludzi. Następnie reszta dawała odpór temu i tak w kółko.
    Aż wpadała na pomysł by pisać na nas na innych forach. Z p.pl ściągnęła jakiegoś mężczyznę, który wyzwał nas o ile dobrze pamiętam od bydła. Z resztą sama widzisz co pisze Anrew.

    Niestety ja na forum widziałam często złą wolę i wcale nie chodziło o dyskusję, tylko o ,,kopanie się,, jak to kiedyś ktoś napisał na forum. Obrzydliwością jest jak ktoś robi takie rzeczy pod płaszczykiem dobra. Niby tylko chodzi o dyskusję, a tak naprawdę o dowalenie ludziom.

    Anrew prawdziwy mężczyzna jest kulturalny i umie odnaleźć się w każdej sytuacji.

    Patrzę na wypowiedzi kilku osób, nie mam na myśli wszystkich, a widzę styl pisania Jolki :D


  • Agnieszka
    24.11.2012 14:06
    Kończę bo to nie ma sensu.
    • obserwator
      24.11.2012 17:15
      I słusznie bo patrząc obiektywnie
      całkowicie mijamy się z tematem.
      Tematem są przecież portale a nie osoby.
      • obserwator
        25.11.2012 00:20
        o prosze ktoś nawet "podrobił" mój nick...

        :/ naprawdę sprawa konkurecji(nieuczciwej) na tym forum nadaje się do mediów...

    • bodzio
      24.11.2012 19:58
      Agnieszka, nieładnie tak oczerniać osoby publicznie, tym bardziej, ze nie prowadzimy dyskusji na temat Joli, a jeśli masz obsesję na punkcie wymienionej to juz nie nasz problem, zawsze na własne potrzeby można sfałszować obraz danej osoby, brzydkie zachowanie z Twojej strony. I faktycznie nie ma sensu prowadzić z Tobą dalszej dyskusji gdyż mijasz się z tematem i w perfidny sposób osądzasz wskazane jednostki.
      ps: załóż się ze mną, ze to nie jakaś Jola w kilku wcieleniach.
  • Irmina
    25.11.2012 11:44
    Czy o tą "Jolkę" (wybacz Jolu) chodzi,
    która założyła wątek:
    Myśli ku pokrzepieniu ducha,
    Pomódl się za osobę powyżej,
    Muzyka, która leczy i dodaje siły?

    Jedno mogę tylko dodać:
    dziękuję Jolu
    i za to, że byłaś i nadal jesteś
    z nami.

    Nie martw się, są osoby, które
    nie pozwolą Twoim wątkom upaść
    bo tylko one mają w sobie iskierkę życia.
  • Cojamco
    26.11.2012 20:36
    UWAGA UWAGA Portal zs nie jest już darmowy :) Aby z niego korzystać trzeba wnieść teraz opłatę roczną :)
  • Basia
    27.11.2012 11:17
    Bodzio widzisz to co chcesz widzieć ;)
    20 zł roczna opłata,jeżeli zapłaci się w tym roku, od nowego roku 25 zł. Na p.pl opłata była o wiele większa a jednak wiele osób zdecydowało się ją zapłacić.
    Na pewno opłaty zniechęcą tych którzy mnożyli bez opamiętania konta.
    • bodzio
      27.11.2012 11:40
      hehehe Basiu, a czy Ty nie widzisz tego co chcesz widzieć?
      kto chce niech płaci za możliwość poznawania ludzi skoro nie potrafi tego uczynić w realnym świecie, nikomu nie zabraniam, wolna wola działania
      obecnie jest ok. 20 tys. aktywnych profili z czego część tymczasowo zawieszona, a śmiem twierdzić, że spora część porzucona lub odwiedzana od święta, zwraca też uwagę fakt, że 90% udzielających się na forum to osoby z numerami poniżej 30000, a więc zarejestrowane bardzo dawno, osób dla których ZS to drugie życie i sposób na narzekanie jacy to faceci lub kobiety niedobre, ile tak można użalać się nad losem mając 30+ lat?
      • Basia
        27.11.2012 13:23
        Widzę,że Ty też należysz do tych użytkowników skoro tak dobrze wiesz co było i co się dzieje na bieżąco na forum ;)
      • bodzio
        27.11.2012 18:27
        no jestem i na przestrzeni ostatnich miesięcy nie zauważyłem, aby działo się coś "strasznego" na forum jak to sugerowałaś
  • Basia
    27.11.2012 22:43
    Były ale moderacja Bodzio reaguje na czas, dlatego nie ma tego na ,,dłuższą metę,, i dobrze.
  • Basia
    28.11.2012 00:13
    Były ale moderacja Bodzio reaguje na czas, dlatego nie ma tego na ,,dłuższą metę,, i dobrze.
  • snajper uwodziciel
    28.11.2012 08:13

    Tylko gdzie podziała się miłość bliźniego
    i nadstawianie drugiego policzka?

    Czy portal Zapisani sobie jest portalem katolickim?

    Wiecie co - nie wierzę.

    • Basia
      28.11.2012 10:21
      Nadstawienie drugiego policzka mówi o nie mszczeniu się,a nie tolerowaniu każdego zachowania.
      Taką właśnie postawę widzę u tych którzy są toksyczni. Oczekują,że będą mówić co chcą nie licząc się z czyimiś uczuciami, nawet z prawdą, bo katolik w ramach swojej wiary powinien nie reagować. To jest błędne, wypaczone pojmowanie katolicyzmu.
      Widziałam na forum wypowiedzi ludzi źle nastawionych do katolików którzy chcieli tylko nam dowalić i byli obrażeni gdy mówiliśmy dość. Dla mnie to chamska postawa, podszyta hasłem,, o jacy ci katolicy nietolerancyjni,,.
      • dominisia
        28.11.2012 12:19
        Przyglądając się tej dyskusji zauważyłam,
        że najwięcej agresji w swoich wypowiedziach
        przejawiają nie przeciwnicy ZS
        ale jego zwolennicy.

        A te grupowe nagonki o których pisały osoby powyżej, które czują się w skrzywdzone
        przez ten portal to też w imię
        obrony wiary?
      • bodzio
        28.11.2012 13:24
        Dobrze, że moderacja reaguje na niestosowne wypowiedzi, wszak od tego są by pilnować porządku na forum, ale człowiek jest człowiekiem, niezależnie czy go lubimy czy nie lubimy i katolik wobec osoby toksycznej powinien przyjąć inną, cywilozowaną i okraszoną wartościami religijnymi postawę, a mianowicie: poinformować danego delikwenta o przekraczaniu granic, kasowaniu wątków i komentarzy po uprzednim upomnieniu i wyjaśnieniu z jakiego powodu, ignorować takową osobę bo jeśli wy go podsycacie to tym samym mobilizujecie do dalszej eskalacji, także jak widać są możliwości ludzkie, a nie chamskie.
        Nawet jeśli ktoś jest wrogo nastawiony do wiary to powinniście to uszanować wszak serwis w myśl regulaminu jest też dla osób błądzących, wątpiących i zagubionych, a także dla wyznawców innych wiar i ateistów, w takim razie jaki przykład daje katolik wobec wątpiących i innych nacji wyznaniowych lub niewierzących? odpowiedz sobie Basia na to pytanie :)
        Obecna, płatna droga serwisu ZS to według mnie zamknięcie się pewnej grupy fanatyków i pozbycie się wszelkich problemów, bo tak najprościej, a jak!
        Dzięki serwisowi ZS jako osoba wierząca i praktykująca (katolik) poznałem oblicze rodzimego chrześcijanina, postawą, którą jestem zdegustowany bo liczyłem na inteligencję, dojrzałość, mądrość i tolerancję, owszem wyjątki takowe są, ale nie mile widziane, ot.
  • Basia
    28.11.2012 17:14
    Bodzio można się egzaltować i ubliżać do woli na wp czy onecie. Zs to portal który z założenia miał spełniać funkcje ,,swatki,, i miały się poprzez niego poznawać i łączyć katolicy. W regulaminie jest zaznaczone, że mogą być także i inne osoby ale szanujące naukę KK.
    Protestanci mają swój portal, gdzie aby móc się zalogować trzeba przedstawić zaświadczenie od swojego pastora. Nie widzę w tym problemu. Nie uważam ich za nietolerancyjnych ani ludzi małej miłości do bliźniego.
    Nie jestem protestantką i nie pcham się tam zbulwersowana tym,że nie mogę tam być. Nie jestem też lesbijką, dlatego nie interesują mnie portale dla osób homoseksualnych. Nie jestem rozwódką, matką, nie mieszkam zagranicą, dlatego nie wchodzę na te portale które są kierowane właśnie to tych osób.
    Dla mnie taka postawa roszczeniowa, świadczy o mentalności dziecka u dorosłej osoby ,,ja chcę, ja chcę,,.
    • tomaszek
      29.11.2012 07:01
      Piszesz Basiu, że na ZS nikt nikomu nie ubliża?

      Tylko jak się ma tutaj "dyskusja" w czasie której moje sprawy prywatne, atakowano grupowo i jeszcze uprzejmie doniesiono?

      Może to jest po prostu portal dla ściśle zamkniętych uprzywilejowanych kręgów.
      No i te wypowiedzi powyżej zwolenników ZS
      niewiele mają wspólnego z miłością bliźniego.
  • Don Kamillo
    29.11.2012 07:42
    Jak się ma do miłości bliźniego i do wiary chrześcijańskiej to „dożywotnie” pozbywanie się
    „niewygodnych” ludzi i traktowanie ich jak niepotrzebne śmieci.
    Nawet Przeznaczeni pl tego nie stosują wymierzając doraźne bany.
    Czy jakakolwiek osoba wyrzucona stała się lepsza dzięki temu, że ją usunięto?
    Ciekawa i bardzo wygodna teoria chrześcijańska, która zmieniła
    „miłujcie waszych nieprzyjaciół” na piętnujcie ich na każdym kroku
    w końcu definitywnie pozbywając się ich. Jakie to wygodne – zamknąć się jedynie
    we własnym kręgu atakując zbiorowo „intruzów” a potem uprzejmie donosząc.
    Tylko czy tak postąpiłby Chrystus? Chyba że jakieś inne „chrześcijaństwo” macie na myśli.
    • ktos z ZS
      30.11.2012 14:41
      jestem w szoku co wy tu wypisujecie :/
      DonKamillo itp

      Znam osoby które po banach nawet dość długich w końcu wracały do zs ale! wczesniej musiały obiecać poprawę (słynna była m.in akcja z pewnej znanej użytkowniczki z niecenzuralnymi słowami isanymi seriami :) potem tej osoby nie było chyba z rok w serwisie ale potem wróciła - wiem że napisała do adminów z przeprosinami i od razu została przywrócona.

      Zapewne wyrzucane są osoby które mają podwójne i więcj kont i tym wypadku - wobec wprowadznania w błąd wieloma tożsamościami innych (co jest jawnie NIEUCZCIWE)- popieram usuwanie na zawsze w końcu to serwis dla szukajacych żony i męża - a nie wirtulanych
      chorych relacji.

      pozdrawiam basię :)

      P.S.
      Moze by tak podać tą dskusję na ZS? żeny ludzię którzy są tam zobaczyli co mówi się o tym serwisie kóremu ja wiele zawdzięczam :)
  • nowy :)
    30.11.2012 14:07
    Zapisanisobie.pl wprowadza opłaty - 20 zł za rok ale nadal ich jeszcze nie ma :)
    2 zł za miesiąc to jednak 5 razy mniej niż przeznaczeni gdzie uczestnistwo za rok kosztuje 99zł!
    • Don Kamillo
      30.11.2012 17:36
      Ktosiu z ZS nie wszystkim dano możliwość
      powrotu.
      O ile wiem - usunięcie z tego portalu
      jest dożywotnie.

      No i ta dziwna selekcja.
      Przecież nie każdego mierzy się jednakową miarką.
      Tam są po prostu równi i równiejsi.

      Być może że są osoby które coś tam zawdzięczają temu serwisowi ale chyba dużo więcej jest osób

      skrzywdzonych i poranionych.
      Tam po prostu działa zamknięta adorująca siebie
      nawzajem klika - coś w rodzaju sekty (takiego określenia użył jeden z moich przedmówców).
      Podejrzewam, że osoby które tutaj zabierają głos w obronie ZS również do niej należą.
      • kacper
        30.11.2012 18:54
        takie "ktosie" zostaną tam dzierżyć dolę staropanieństwa, zawsze lepsze to niż nic
      • ja
        04.12.2012 16:41
        przypadkiem tu trafam i cóż jetsem na ZS od lat nie za bardzo udzielam się na forum(ale śledzę).
        Z nowości widzę ze kolejne osoby zbanowane i usuniete wracaja i moze po prostu napisz do moderatorow ZS a nie piszesz tu rzeczy które mijają się z chrześcijańskim podejściem do życia :(

        Przykro się to czyta co tu jest powypisywane :(

        Chrześcijanie winni być dla siebie wspaciem a nie pisać nieprawdę z powodów urazów i żali.
    • przypadkowy
      06.12.2012 17:30
      20zł to naprawdę niezła cena jak za rok uczestnictwa.

      Komentujac zaś "nagonkę" za zapisanisobie to podejrzewam ze skoro aktykuł tak dramatycznie obnażył niekatolickosc przeznaczeni to faktycznie tez wpisy mogą mieć cos wspólego z nieprawdziwym "pijarem".

    • czytelnik gn
      14.12.2012 15:53
      Faktycznie to bezkonkurencyjna cena a jak za rok.

      Moim zdaniem świadczy to o naprawde czytsych intncjach ludzi którzy prowadzili ten serwis za darmowo a dodatkowo wiem ze moja moja znajoma która jezdzi na wózku i zapisała sie nie na poczatku istnienia serwisu ale niedawno ma konto BEZPŁATNE NA ZAWSZE :)

      naprawdę podziwam tych ludzi

    • Paweł
      29.12.2012 09:42
      Jeśli to prawda to świadczy to naprawdę dobrze to o właścicielach ZS świadczy
  • tomaszek
    05.12.2012 06:50
    Wiele razy pisałem do adminów ZS
    i cóż nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
    Mój ban okazał się dożywotni.

    Czy tak wygląda postawa chrześcijańska?
    Pamiętam też wątek z tego portalu
    "Czy to forum jest katolickie?"
    Tam było widać prawdziwą postawę jego uczestników. Pomijając brak elementarnych zasad kultury w prowadzonych wiele osób twierdziło,
    że tak nie jest.
    ZS to po prostu zamknięta klika dla wybranych.
    Czy takie są zasady chrześcijańskie?
    Ja osobiście czuję się skrzywdzony przez ten portal bo nie dość że publicznie mnie znieważono to jeszcze wlepiono "dożywocie".
    • Fiołek
      05.12.2012 18:10
      A ja mam pytanie:
      czy ktoś czytał wciąż pokutujące w Zapisanych sobie wątki
      "Jolu wróć" "Jolu nie wracaj"
      oraz "Dziecinada", które są jawnym zbiorowym atakiem na moją skromną osobę. Takich sytuacji było niestety więcej.

      Czy tak wygląda forum katolickie?
      Czy tak postępują chrześcijanie?
  • do Tomaszka
    06.12.2012 17:15
    Tomaszku piszesz NIEPRAWDE..taki watek nie isnieje i nie istniał(jest wyszukiwarka i można to sprawdzić)

    Nieprawdę też piszesz o "dożywociu" znam osobiście kilka osob które przeprosiły np zakładanie więcej niż jednego konta lubpodobne.
    • Fiołek
      07.12.2012 08:21
      Owszem istniał wątek "Czy to forum jest katolickie" - byłam jego autorką.
      Szkoda, że został usunięty bo tam była prawda o tym portalu.
      Szkoda też że nie usunięto obrażających mnie wątków :Jolu wróć, Jolu nie wracaj i Dziecinada.
      A jeśli chodzi o dożywocie - właśnie doświadczam tego.
      Na tym portalu nie ma przebaczenia.

      O niebo jest lepszy portal
      https://www.szczesliweserca.pl/

      Tam opłata wynosi 19 zł za rok, ale jakże inna
      atmosfera. Zero agresji.
      A forum - się rozkręca :)

      • Przypominalska
        07.12.2012 15:23
        I znów nieprawda. Jeden z tych wątków założył Twój kolega Andrzej chciał sobie nim z nas zakpić, potem oczywiście dołączyłaś do Niego.
        A to fragment jednej z wypowiedzi skierowanych do Ciebie na forum, tak ku przypomnieniu kto komu dokuczał, kto nie dawał spokoju ludziom chcącym sobie towarzysko porozmawiać na matrymonialnym portalu.

        ,,...A teraz prowadzisz jakąś prywatną wojenkę, do której jak widzę i Andrzej się wmieszał. Kobieto, przestań! Bo ostatecznie ludzie Cię znielubią. Nie widzisz tego? Jak wyciągasz wątki, to napisz coś od siebie, żeby je wskrzesić, a nie tylko wyciągasz, żeby nam zrobic na złość. Pojawiłaś się na forum, i prawie od razu było narzekanie - że jesteś niewidzialna, że nikt nie zwraca uwagi, że Twoje wątki nie cieszą się takim powodzeniem, jak być chciała itd, itp. Potem zaczęło się dokuczanie, że nikt tu nie ma fantazji, polotu, i w ogóle, docinki pod adresem Eulalii, której chyba zazdrościsz powodzenia, i Małgosi - że co tu robi, skoro ma męża. Żądasz nieustannej uwagi i słodzenia - czy Tobie się wydaje, że sympatię ludzi zbudujesz taką postawą?..,,

  • Przypominalska
    07.12.2012 15:56
    ,,Jolu nie wracaj,, ten wątek został usunięty, a wątek o Twoim powrocie był założony po to byś wróciła a nie po to by Cię obrażać.
    Dobrze, że na ZS nie można usunąć wpisów, tak jak na innych forach. To powinno uczyć odpowiedzialności za wypowiadane słowa.
    • Fiołek
      07.12.2012 17:21
      Dziwne bo chyba parę dni temu były
      jeszcze te dwa wątki - ale dzięki.
      A co z wątkiem "Dziecinada" ten który założyła
      osoba tam już nieobecna.
      Tam jest też wiele obraźliwych słów pod moim adresem tylko dlatego, że wyraziłam zdziwienie dziwnymi formami wypowiedzi jakie tam panowały.
      W ogóle co to za obyczaj aby na forum roztrząsać grupowo
      cechy charakteru danej osoby.
      Czy to po chrześcijańsku?

      Zresztą w wątku Dziecinada widać jak
      na ZS atakuje się grupowo niczym sępy
      no i jak tutaj się ma odpowiedzialność za słowa? Chyba że zasadę tą osoby uprzywilejowane
      mogą omijać szerokim łukiem.
      Zresztą wystarczyłoby, abym się pojawiła
      znowu na forum - od razu nieźle oberwałabym
      od "komitetu powitalnego". Już to przerabiałam.
    • Don Kamillo
      07.12.2012 17:50
      Dawno mnie tu nie było, ale klimaty jakieś takie znajome w tych komentarzach (zupełnie jak na forum ZS) - to wywlekanie publiczne. Drogie panie - a nie można by o tym na priwie?
      A pani Przypominalska też wydaje mi się jakaś znajoma. Znam ten ton mentorsko - moralizatorski.
      Ładnie to tak łajać publicznie?
      To tak wygląda miłość chrześcijańska?
      Nadmienię tylko, że mnie także wyrzucono
      z portalu ZS.
      No cóż - moim przewinieniem było chyba to,
      że także stanąłem w obronie kobiety,
      którą chyba pani Przypominalska w podobny sposób łajała niczym prezdszkolaka.
      • Irmina
        07.12.2012 18:03
        Mogę i ja dorzucić co nieco?
        Nieprawdą jest że wątki założone przez Jolę
        były lekceważone.
        Wiele z nich "Myśli ku pokrzepieniu ducha"
        itp. trwają do dzisiaj - tylko trochę
        brak w nich polotu i duszy artystycznej Joli.
        Czy nie mogłabyś znowu wrócić
        do nas tak jak to już kiedyś zrobiłaś?
        Pamiętaj, że masz wśród nas wiele osób
        życzliwych, którym po prostu brakuje
        Twojego ciepełka.
        Póki co serdecznie pozdrawiam
        i nie przejmuj się tymi co przypominają
        a raczej wypominają na każdym kroku.
        No cóż - niektórzy już tak po prostu mają.
  • do cojamco
    03.01.2013 16:52
    Szkoda "cojamco" że nie napisałeś ze abonament w zapisanisobie.pl to tylko 25zł za cały rok uczestnictwa w serwisie.
    Dla mnie to niesamowite ze tak małe pieniądze moźna mieć dostęp do TAKIEGO serwisu :)
    • tomaszek
      04.01.2013 23:01
      No właśnie „TAKIEGO” portalu – hermetycznie zamkniętego na innych
      i duszącego się we własnym sosie.

    • Cojamco
      20.02.2013 19:14
      Zastanów się za co płacisz 25 zeta, za przestarzałe forum gdzie nie możesz edytowac swoich wypowiedzi, za mizernej jakości obsługe, za ubogi profil, za brak innowacji, za brak możliwości blokowania użytkowników, za nieustanną moderacje za zmiane nawet słówka na profilu, za wyrzucanie za donosy, za tepenie innego światopoglądu itp itd
  • 25 zł
    09.01.2013 13:47
    Zapisanisobie.pl kosztuje tylko 25zł
  • Zadowolona
    09.01.2013 16:48
    Ja szybko się tam odnalazłam :)
  • Jarosław
    26.03.2013 18:13
    Przeznaczeni.pl byłem na tym portalu i tam szukałem drugiej połówki. Miałem nawet dziewczynę z tego portalu, ale życie zweryfikowało wszystko. ,, Nie wszystko złoto, co się świeci"
  • gosc
    10.08.2013 16:46
    przeznaczeni to obecnie zwykły portal randkowy który rozreklamował się za darmo w kościołach i katolickich mediach dzięki przemyślanej strategii marketingowej założyciela.
    • goscio
      09.10.2013 20:27
      popieram przedmówcę. założyciel wykorzystał Kościół i katolickie media do reklamowania własnej firmy a wszyscy niestety dali się w to wciągnąć, zresztą portal był i jest nieuczciwy na wiele różnych sposobów. np. automatczyne przedłużanie abonamentów albo twierdzenie że 1/5 osób znajduje tam miłość. oczywiście dużo mniej jak wynika ze statystyk, ale wiadomo że mało kto będzie liczył. a ci którzy uwierzą oczywiście zapłacą fundując portalowi środki na kolejną reklamę.
    • gość
      25.09.2017 13:20
      tyle dziwnych komentarzy trzymają rękę na pulsie, żeby interes nie padł
  • Anna Panna
    22.09.2017 20:12
    Pamiętam, jak pan Koper, założyciel "Przeznaczonych" promował u zarania swój portal w radiu katolickim (chyba było to Radio Warszawa, a może Plus - dawny Józef). Pamiętam, jak opowiadał, że na mszach akademickich widział "dużo fajnych dziewczyn" i żal mu ich było, że "takie samotne". Już wtedy wydało mi się to nieszczere. Jakoś nigdy nie miałam przekonania do tego portalu. Teoretycznie posiadam numer strefowicza i robiłam kilka podejść do rejestracji - ale nie udawało mi się to z powodów technicznych. Po prostu, proces mi się w którymś momencie zawieszał. Szybko zrezygnowałam. Od kilku księży słyszałam, że NIE POLECAJĄ. Mam wrażenie, że pod przykrywką "strefy dla ludzi z wartościami" twórcy po prostu i zwyczajnie zgromadzili ogromną bazę danych o potencjalnych klientach w celach czysto komercyjnych. A jak ktoś przy okazji znajdzie drugą połówkę - też dobrze.
  • Anna Panna
    22.09.2017 20:14
    Dlaczego nie istnieje PORZĄDNE KATOLICKIE BIURO MATRYMONIALNE? W realu, z biurem, recepcją, konkretnymi pracownikami, psychologami, kontaktem twarzą w twarz i imprezami organizowanymi przez konkretnych ludzi, którzy za nie ODPOWIADAJĄ?
    • gosc
      24.09.2017 22:20
      weryfikacja trudna deklarowany "głęboki" katolicyzm z nastawieniem, że szuka się nie wiadomo czego, bo to co dookoła nic nie warte, może być przykrywką czegoś tam, mocnych deficytów albo ukrytych niewyładowanych żali i złości, osobniki łagodne dobrze rokujące najlepiej znaleźć w realu, zbyt długo jednak w stanie wolnym nie występują, ktoś nie ma cierpliwości, determinacji i przekonania do realnych znajomości szkoda, żeby niby rodzinę zakładał, właściwie lepiej niech w sieci egzystuje, poza tym w internecie dużo autokreacji i pobożnych życzeń na własny temat, w takim biurze gdyby je sukcesywnie prostować dużo klientów by nie zostało
  • Isia
    23.09.2017 00:30
    Gdzie szukać szansy na znalezienie Kogoś dla kogo się będzie drugą po Bogu?
    • Częstochowianka
      24.09.2017 16:38
      Są jeszcze takie miejsca. Polecam Dolinę Miłosierdzia w Częstochowie: http://dolina-milosierdzia.pl/index.php/parafia/grupy-parafialne?showall=&start=3
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg