Jak zabrać się do lektury, gdy sił brak, a księgozbiór nie zachęca? Terminalnie chorym pomocą służą wolontariusze. Ci z darłowskiego hospicjum zadbali o to, by miejscowa biblioteczka była wciągająca.
Postanowili, że każdego roku zrealizują projekt, który poprawi jakość życia ich podopiecznych. Nowy pomysł zdecydowanie wpisuje się w tę ideę.
Żeby zobaczyć jej skarby, trzeba wejść w ciasne uliczki, gdzie regały piętrzą się pod sufit jak wieżowce. W ciszy blokowisk słychać sen drzemiących opowieści.
O sukcesach i wyzwaniach czekających Miejską Bibliotekę Publiczną im. dr. Michała Marczaka opowiada jej dyrektorka Stanisława Mazur.
Grażyna Szumlicka-Rychlik, dyrektor Biblioteki im. Zielińskich w Płocku, o trudnej sytuacji zasłużonej dla miasta i regionu placówki kultury, dla której od nowego roku zabrakło wsparcia i pieniędzy.
Kolejka wydaje się nie mieć końca. Stoją w niej całe rodziny. Na końcu na wytrwałych czekają zielona karta z szopem, która robi „bip”, paszport na 10 pieczątek i książka na zawsze.
Osiem lat temu Teresa i Jan Tomaszewscy podjęli przełomową w ich życiu decyzję – przenieśli się z zatłoczonych Kielc pod sam Święty Krzyż. Jak twierdzą – z miłości.