Pod tym tytułem ukazała się właśnie w Polsce książka Alexandry M. Linder o biznesie aborcyjnym w Niemczech. Nie znaczy to jednak, że nie zawiera ona informacji interesujących z punktu widzenia polskiego czytelnika.
Marlenie Pizoń już w dzieciństwie drżały ręce. Tak mocno, że czasem nie mogła utrzymać kubka z herbatą. Mając 15 lat, usłyszała w końcu straszną diagnozę - dystonia miokloniczna. Dziś 23-letnia dziewczyna walczy o życie.
- Czasem aż łzy radości płyną, że mogę na nich liczyć. To wspaniali młodzi ludzie! Dzięki nim człowiek stanął na nogi. Zawsze są, gdy trzeba - mówi pani Basia, która od młodych wolontariuszy pomoc dostaje i... sama im pomaga.