Około półtora tysiąca słupszczan wyszło na ulice swojego miasta, żeby afirmować życie maszerując w radosnym pochodzie.
Nie lalka, tylko dziecko. Ale na jej przykładzie łatwiej to zobaczyć. Rozpoznawać ludzkie emocje uczyli się w Sławnie przyszli trenerzy szkół dla rodziców.