Kilka tysięcy Dolnoślązakow mogłoby choćby dzisiaj rozpocząć legalną pracę w Czechach i w Niemczech. Ale nigdzie nie wyjadą, bo nie znają języka. To największy, ale nie jedyny grzech Polaków poszukujących pracy za granicą.
Tylko Bóg zna imię tego dziecka. Ale Ty możesz je uratować. Dziecko zagrożone aborcją czeka na Twoją modlitwę. Duchową adopcję nienarodzonych podjęło już setki tysięcy osób na całym świecie. Ocalonych mogą być miliony. A wszystko zaczęło się „przez” pewnego Polaka…
Jest dobrze: Polki się kształcą, znajdują dobrą pracę, awansują na wyższe stanowiska. Ale też coraz dłużej pracują, coraz później wychodzą za mąż, coraz mniej mają dzieci. Tak im dobrze, że dobrze im tak?