Dla wolontariuszy sprzątanie, karmienie, przebieranie czy zmienianie pościeli jest na porządku dziennym. Czasem jednak ich dyżur to coś znacznie więcej.
Wychodzą z domu, zostawiają rodziców i nie mogą się doczekać, kiedy zamieszkają razem, pod jednym dachem i według tego samego grafiku dyżurów.
Każdy wolontariusz najbardziej obawia się, że zadzwoni ktoś, kto chce targnąć się na swoje życie. Jednak przychodzi na kolejny dyżur, by swoją miłością rozpalać iskrę nadziei w drugim człowieku.
Na linii dyżurują m.in. pedagodzy, psycholodzy, psychoterapeuci, specjaliści z zakresu prawa, a także osoby, które po prostu służą życiowym doświadczeniem.
Wigilia na służbie. Bywa, że kiedy dzwony biją w kościołach na Pasterkę, gdzieś indziej biją na alarm...
Już od pół roku działa inicjatywa "Zranieni w Kościele" - telefon zaufania i profesjonalne, katolickie środowisko wsparcia dla osób dotkniętych przemocą seksualną oraz innymi formami przemocy w Kościele.
Konflikt, załamanie, utrata zaufania, poczucie winy, krzywdy, rozterki, trudności – czasem trudno z tym płynąć przez życie. Może warto zaokrętować się na „Arce” – po moc i po radę.
W warszawskim Oknie Życia przy ul. Hożej znaleziono dziś dziecko. Chłopczyk miał przy sobie kartkę z imieniem Kubuś, informacją, że urodził się 5 maja, jest zdrowy i ma wszystkie wymagane szczepienia.
Na stolikach palą się świece, a w karcie, którą przynosi uśmiechnięta kelnerka, obok listy serwowanych napojów, ciast i deserów – wiersze o aniołach. W kartach nie ma cen.
– Kawę z miłością czy z uśmiechem? – pyta młody student, wychylając głowę z okienka. Jego radosny wzrok rozświetla ciemne, szpitalne korytarze Kliniki Hematologii przy ul. Pasteura we Wrocławiu, gdzie grupa z Fundacji „Dobrze, że jesteś” prowadzi bufet i poczekalnię.