Myślę, że czas najwyższy uświadamiać, że odpowiedzialność za słowo obowiązuje także w internecie, bo słowo pisane jakoś łatwiej przychodzi niż mówione. Już starożytni mawiali - charta non erubescit, teraz można to przenieść na internet. W twarz często by się tego nie powiedziało, co tak bez problemu przechodzi przez łącza... A dla Pani Doktor - słowa najwyższego szacunku i życzenia obfitości Ducha nie bojaźni, ale mocy, miłości i trzeźwego myślenia...
>>CZD oświadczyło krótko, że są to jej prywatne opinie.<< Czy to oznacza, że opinia CZD jest INNA czyli BRAK >>poparcia dla przychodni szanującej wolność sumienia. ...i że można zmuszać lekarzy do działań niegodziwych,<< skoro CZD dystansuje się od opinii Lekarki? Oj, skoro tak może być, PYTANIE o władze w CZD - czy one postępują zgodnie z prawem? Niezależnie czy to ze zwykłego tchórzostwa przed "czcicielami czerni" czy z przekonania - pytanie czy władze CZD dążą do postępowania zgodnie z prawem i szanują sumienie Lekarza?
Ta pani nie ma tytułu doktora nauk medycznych! Jest to lek. Malina Świć, a nie dr Świć. Niech autor artykułu poprawi ten błąd. Poza tym płody nie są dziećmi. Polecam poczytać podręcznik do ginekologii i położnictwa.
Szanowna Pani Martyno! A Pani radzę podręcznik od embryologii. Jeśli mój mający się za miesiąc urodzić 2,5kgramowy dość ruchliwy synek nie jest moim dzieckiem, to niby kim jest? Moim dziadkiem czy kuzynem? A moja utracona we wczesnoembryonalnym wieku córeczka? Na akcie martwego urodzenia wpisana jestem jako jej matka. Więc jeśli to nie moje dziecko, to niby kto?
"Niech autor..." żenada, "płody nie są dziećmi" a Martyny kobietami. Mam zdjęcie USG (płodowe) mojego .... i urodziło się dziecko, czy to nie jest najlepszy dowód !!!!
A czym są te płody? To jakiś nowy gatunek nieznany ludzkości? Proszę mnie oświecić, bo z tego co wiem, to jest człowiek na bardzo wczesnym etapie rozwoju. No chyba, że pani wie, w którym dokładnie powstaje człowiek? Kiedy następuję magiczna transformacja płodu w człowieka?
Jest druga strona: bardzo trudni znaleźć ginekologa o wartościach, których broni młoda lekarka. Ja odczuwam bardzo mieszane uczucia, kiedy muszę odwiedzić lekarza bez tych wartości, a znaleźć takiego co antykoncepcji nie zapisuje, wkładek nie zakład itd. to cud w Krakowie. Dlatego czuję, że moje prawa są deptane. Dlaczego nie umożliwić ludziom wyboru. Lekarze niech mają wolność sumienia a pacjenci wolność wyboru. Nie podoba Ci się- zmień lekarza !!! Pacjent też powinien mieć prawo wyboru...
Od wielu lat toczy się bój o prawdę w nauce i mediach o antykoncepcji. Oto przykład z 2011 roku próby obrony „wartości antykoncepcji”, który demaskuje wroga czystości seksualnej i proekologicznej prokreacji. https://www.arhp.org/publications-and-resources/contraception-journal/august-2011 A z opinii z 2012 roku: http://www.livescience.com/20532-birth-control-water-pollution.html wynika, że koszt podniesienia technicznych zdolności 1360 oczyszczalni w Anglii i Walii dla wyeliminowania EE2 z wód podawanych do spożycia przez ludzi wynosi 41 do 47 miliardów USD (32-37 mld EURO) wg kursu USD w 2012 roku. Uzupełnię moja opinię stwierdzeniem, ze pszczoły nie czują się dobrze, gdy muszą pic taką wodę i ponoć mniej żądlą osoby o spokojnej gospodarce hormonalnej. To potwierdza wartość czystości! Wacław Święcicki
Jedna pigułka EE2 zanieczyszcza 50 metrów sześciennych wody do takiego poziomu, że ryby tracą zdolność rozmnażania i powstają osobniki obupłciowe, tzw. intersex, napisała kilka lat temu Monika Juergens z Centre for Ecology and Hydrology w Wallingford, UK. A ile zużywamy wody rocznie w Polsce, w mieście ok 55 metrów sześciennych na rok, na wsi 35 na rok na 1 osobę. I coraz mniej z powodu niżówek w rzekach i obniżania się poziomu wód podziemnych, stepowienia Polski, zagrożenia suszą klimatyczną, glebową i hydrologiczną. Wacław Święcicki
A z opinii z 2012 roku: http://www.livescience.com/20532-birth-control-water-pollution.html
wynika, że koszt podniesienia technicznych zdolności 1360 oczyszczalni w Anglii i Walii dla wyeliminowania EE2 z wód podawanych do spożycia przez ludzi wynosi 41 do 47 miliardów USD (32-37 mld EURO) wg kursu USD w 2012 roku. Uzupełnię moja opinię stwierdzeniem, ze pszczoły nie czują się dobrze, gdy muszą pic taką wodę i ponoć mniej żądlą osoby o spokojnej gospodarce hormonalnej. To potwierdza wartość czystości! Wacław Święcicki
Dyskusyjny Klub Pszczelarza przy WZP Warszawa
Dyskusyjny Klub Pszczelarza przy WZP Warszawa