Czy dziecko jest wizytówką rodziców? Lepiej je chwalić czy korygować? Czy mówić dziecku jakie jest? Jak interpretować jego zachowanie?
Chciałbyś otrzymać dla swojego dziecka starą butelkę?
Kobiety modliły się w sanktuarium Matki Bożej Pokornej w Rudach.
Szok. Kobiety pytają: „Dziecko mi przebaczyło? Jak to?”. W niebie nie ma nieprzebaczonych historii. Tam jest jedno wielkie błogosławieństwo.
Leżąc na szpitalnym łóżku, zaczęła obserwować ruchy dziecka, wsłuchiwać się w bicie serca. Powoli przekonywała się, że w jej brzuchu nie rośnie „coś”, ale Piotruś.
Urodził się w 33. tygodniu ciąży. Maleńki, z wadą serca i niedrożnością dwunastnicy. Miał też trisomię 21. Przez 6 miesięcy swojego życia był kochany najbardziej na świecie.
- W ciągu kilku godzin przeżywaliśmy poczęcie, ciążę i poród – mówią małżonkowie. Wkrótce adoptują dziecko z gorzowskiego okna życia.
Życie pokazuje, że można otworzyć serce dla każdego dziecka – nieważne ile ich jest – a miłość sama będzie się mnożyć.
Rodzice od kilku tygodni zgłębiają tu temat cierpliwości jako klucza do serca dziecka.