Największe marzenia? Żeby dzieci wyrosły na mądrych ludzi. I własny kąt bez grzyba.
– Okazało się, że to jest potrzebne, że dzieci lepiej znoszą pobyt, są częściej uśmiechnięte, szybciej wracają do zdrowia – mówi Elżbieta Lefler.
Czy pragniesz dla swojego małżeństwa relacji miłości, która wszystko przetrwa?
Nie wiemy, jak towarzyszyć, jak o tym mówić. Uciekamy subtelnie lub na oślep. Ludzka reakcja na dziecięcą śmierć. A dzieci jej się nie boją.
– Dziesiątka Różańca codziennie to chyba najlepszy prezent dla dzieci. Nie na dziś, nie na jutro, ale na całe życie. Tu, na ziemi, i potem, daj Boże, w niebie – uważają małżonkowie ze Zbąszynka.
Dzielnie maszerują z rodzicami, jadą w wózkach. Dużo dzieci – To specyfika Pielgrzymki Rybnickiej. Odwiedziliśmy Bożenę i Tomka Wardengów z Wodzisławia, których aż czworo dzieci chodzi co roku na Jasną Górę.
Miały urodzić kalekie dzieci, mogły stracić zdrowie, umrzeć podczas ciąży lub porodu. Wytrzymały presję lekarzy i własnego lęku. Dzięki szaleństwie miłości.
Są takie chwile w życiu, kiedy pytasz siebie, czy to, co robisz, jest właściwe i czy robisz to naprawdę dla dobra drugiej osoby... O życiu u boku osoby chorej na Alzheimera pisze synowa. Fragment książki: Jestem matką swojej teściowej zamieszczamy za zgodą wydawnictwa Bernardinum.
W prostych słowach mówią o tym, skąd się biorą dzieci i co łączy głęboką relację z Bogiem, udany seks i więź z dziećmi. Mariola i Piotr Wołochowiczowie.
O szkole dla rodziców i o tym, jak można się tam nauczyć konstruktywnie rozwiązywać konflikty z dziećmi, z dr Małgorzatą Wyżlic, pracownikiem INOR KUL, dyrektorem Niepublicznej Szkoły Podstawowej „Skrzydła” i realizatorem Szkoły dla Rodziców i Wychowawców rozmawia Justyna Jarosińska.