Kim są ludzie, którzy wybierają samotność? Dlaczego to robią i jak żyją? – na pytania o wielkomiejskich singli odpowiada Julita Czernecka, autorka badań nad tą grupą społeczną opublikowanych w książce „Wielkomiejscy single”, która niedawno ukazała się nakładem wydawnictwa Poltext.
Jak charakteryzuje tę grupę? - "To są osoby, dla których najważniejszą wartością jest wolność i niezależność w każdym obszarze życia i wolność w podejmowaniu decyzji o swoim życiu" – mówi. Angażują się mocno w pracę zawodową: dla kariery, pieniędzy, z pasji.
Na ile jest to wolny wybór, na ile sposób na wypełnienie życia? Nie wiadomo. „Jak powiedziała mi jedna z dziewczyn – wspomina autorka - "ona nie wie czy jest singielką dlatego, że tak dużo pracuje, czy tak dużo pracuje dlatego, że jest singielką".
Często utrzymują bogate relacje towarzyskie i silne więzi z rodziną. To źródło wsparcia: emocjonalnego i praktycznego. Kobietom ojcowie pomagają w drobnych pracach domowych, matki jedynaków-singli często regularnie im piorą, gotują czy sprzątają mieszkanie.
Tryb życia single prowadzą różny – niekoniecznie imprezowy. Głównym czynnikiem różnicującym wydaje się tu wiek. Czasem stopień zaangażowania w pracę i zmęczenie nim spowodowane. Są też ludzie, których prowadzą bardzo aktywny sportowo tryb życia czy uprawiają sporty ekstremalne.
Czy szukają partnera? Wielu nie. Część z nich ma za sobą trudne doświadczenia własne lub rodzinne. Część tak naprawdę zawsze była sama i nadal nie szuka nikogo na siłę. Młodsi mówią, że mają jeszcze czas, teraz wystarcza im praca, pasje i jednonocne romanse. Są też single nastawieni na najwyższą jakość ewentualnego partnera oraz single-romantycy, czekający na drugą połówkę.
Ciekawe są oczekiwania kobiet i mężczyzn odnośnie do partnera/ partnerki. Panowie szukają kobiet, „które potrafią okazywać czułość, przytulą i pogłaszczą w trudnych chwilach, pozwolą na to, by mężczyzna na chwilę zdjął maskę twardziela i okazał słabość”. Ale równocześnie kobieta ma być „atrakcyjna, robiąca karierę, taką, którą można się pochwalić przed kolegami” – nie kura domowa.
Kobiety oczekują mężczyzn „silniejszych od siebie, inteligentnych, zajmujących wysokie stanowiska, i oczywiście o wysokim statusie materialnym”. Odrzucają tych "wiecznie niedojrzałych” i „lalusiów, którzy kochają przede wszystkim siebie i mają w łazience więcej kosmetyków niż one". Ważne: oczekują równouprawnienia w kwestii obowiązków domowych.
Przy tym obie strony na ogół oczekują, że związek będzie od razu zbliżony do ideału i chcą gotowych przepisów na szczęście. „Z jednej strony chcą wierzyć w miłość "do grobowej deski", z drugiej, nie dają sobie na to szansy.” – zauważa Czernecka.
Autorkę zapytano, po co ta książka? Dla bardziej świadomego wyboru – odpowiada. „Chciałam, żeby ci single, którzy z różnych powodów wewnętrznie cierpią, albo znajdują się pod presją innych, „kiedy w końcu znajdziesz sobie żonę, męża?”, czytając tą książkę sami sobie odpowiedzieli na pytanie, dlaczego są sami.”
Dr Julita Czernecka jest ekspertem w projekcie Pokolenie Singli - Sympatia.pl, była wykładowcą na seminarium poświęconym singlom, prowadzonym przez PAN i Collegium Civitas oraz ekspertem w Klubie Wysokich Obcasów.