116.639 protestów przeciwko instytucjonalizacji związków partnerskich wpłynęło do Kancelarii Premiera - informuje Centrum Prawne Ordo Iuris.
- Centrum uważnie obserwowało zabiegi wokół instytucjonalizacji związków pozamałżeńskich, postulowanych przez środowiska LGBT i ich politycznych protagonistów. Dostępne są nasze analizy projektu ustawy o związkach partnerskich autorstwa posłów PO oraz opinii Sądu Najwyższego w sprawie związków partnerskich. Centrum zajmowało również stanowisko w tej mierze w wypowiedziach dla mediów wskazując, że nie sposób stworzyć związków partnerskich na tyle funkcjonalnie różnych od małżeństwa, by nie naruszały konstytucyjnych gwarancji ochrony i opieki małżeństwa wyrażonych w art. 18 ustawy zasadniczej i satysfakcjonowały środowiska LGBT – głosi oświadczenie Centrum.
W tym samym dokumencie czytamy, że „podczas obrad Kongresu Kobiet premier Donald Tusk, osobiście angażujący się do tej pory w promowanie rozwiązań prawnych postulowanych przez lobby LGBT, przyznał, że nie ma warunków społecznych i politycznych dla instytucjonalizacji związków pozamałżeńskich. Ta ostatnia wymaga „faktycznej i to przygniatającej większości wśród Polaków” – zauważył Donald Tusk.
Ordo Iuris uzyskało dane, które przynajmniej częściowo wyjaśniają zmianę stanowiska premiera. - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów udostępniła informację na temat liczby protestów przeciwko związkom partnerskim wysłanych do Kancelarii Premiera w pierwszym półroczu b.r. W informacji czytamy: "W okresie od stycznia do 24 czerwca br. do Departamentu Skarg, Wniosków i Obsługi Rady do Spraw Uchodźców KPRM wpłynęło 116 639 protestów przeciwko projektom ustaw, które zmierzają do prawnego zrównania związków osób tej samej płci z małżeństwem w ramach tzw. związków partnerskich. Z tego 91 469 przekazano w formie papierowej (listownie), a 25 170 drogą elektroniczną (e-mail)" – poinformowała KPRM.
Sejmowe komisje na wtorkowym posiedzeniu zaproponowały, by zmiany weszły w życie od przyszłego roku.
Mają być podmiotem, a nie tylko odbiorcą duszpasterstwa rodzin - powiedział papież.