Rozstanie z żoną albo mężem wcale nie musi oznaczać rozwodu. Wręcz przeciwnie – może być początkiem nowego, lepszego małżeństwa.
Kluczem okazał się dialog. Wcześniejsze monologi nic nie dały. – Przed rozstaniem owszem, dostrzegałam, że mąż przekazywał mi trafnie wiele rzeczy. Robił to jednak w taki sposób, że to mnie raniło, więc zamykałam się, odbierając jego uwagi jako krytykę. Zresztą podobnie było w drugą stronę, w efekcie czego odbijaliśmy się od siebie jak od ściany. Na szczęście teraz już jej nie ma. Oczywiście czasem iskrzy, jak to w małżeństwie, ale potrafimy siebie słuchać i ze sobą rozmawiać – wyjaśnia pani Katarzyna. – Kiedyś kochaliśmy się i to oczywiście była miłość, ale to nie była miłość mądra. Tak rozumiem tę różnicę. Dziś nasza miłość jest uszlachetniona wolnością i prawdą. Wcześniej chodziło nam tylko o zaspokojenie własnych potrzeb, a teraz o to, żeby kochać małżonka, dlatego, że po prostu jest. Oczywiście nie pozjadaliśmy wszystkich rozumów i wiemy, że jesteśmy na początku drogi, ale idziemy nią razem, z żoną i z Bogiem – dodaje pan Dariusz.
Małżonkowie nie mają wygórowanych marzeń. Nie żyją przeszłością ani nie wybiegają zanadto w przyszłość. – Co do przeszłości to ona była i o niej trzeba pamiętać, ale lepiej do niej nie wracać. Marzymy po prostu, żeby być ze sobą tu i teraz, wrastać, nie ustawać w drodze, mocno trzymać się Boga, dobrze wychować córkę, doczekać się wnuków, szanować się i razem się starzeć – mówią małżonkowie.
Rozkłada na łopatki
Takich i innych świadectw we Wspólnocie Trudnych Małżeństw „Sychar” jest znacznie więcej. Niektóre przywołuje książka: „Ile jest warta moja obrączka”. – Zapadło mi w pamięć świadectwo Marka, który zdradził żonę. Ono rozkłada na łopatki i pokazuje, że naprawdę warto walczyć o swoje obrączki nawet w takiej sytuacji: „Dziś wspólnie przeżywamy zjednoczenie w Eucharystii z Chrystusem, wspólnie wychowujemy naszą córkę, wspólnie pracujemy na nasze utrzymanie i prowadzimy dom, wspólnie dzielimy łoże małżeńskie i razem z Jezusem planujemy naszą przyszłość” – cytuje pani Katarzyna, dodając: – Po ludzku ta sytuacja wydawała się beznadziejna, ale razem z Bogiem wszystko jest możliwe.
Przyjdź na spotkanie
Wspólnota Trudnych Małżeństw „Sychar”
Gorzów Wlkp. – 1. i 3. czwartek każdego miesiąca. O godz. 18.30 Msza św. w kościele pw. św. Józefa, a o godz. 19.15 spotkanie w salce Caritas przy ul. Brackiej 7. Szczegóły: gorzowwlkp-jozefa.sychar.org.
Zielona Góra – ostatnia sobota miesiąca. O godz. 18.00 Msza św. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, a o godz. 19.00 spotkanie w Domu Rekolekcyjnym Emaus przy ul. Aliny 5. 0 Szczegóły: zielonagora-emaus.sychar.org.
Zwróć się o pomoc
W Zielonej Górze przy parafii św. Józefa Oblubieńca (ul. Prosta 47) działa nowa specjalistyczna poradnia rodzinna „SOS Ośrodek Wsparcia Rodziny”, w której pomocą służą: doradcy, mediatorzy, radca prawny, psycholog, diecezjalny duszpasterz rodzin, socjoterapeuta, instruktorzy naturalnego planowania rodziny, ginekolog, pedagog. Więcej informacji i kontakty do specjalistów na stronie internetowej www.sos.zg.pl.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |