Stawiają na rodzinę

Kartę będzie mogła otrzymać każda rodzina, która ma przynajmniej troje dzieci. Jej posiadanie ma ułatwić członkom dużych rodzin nie tylko korzystanie z różnych dóbr kultury, ale i codzienne funkcjonowanie poprzez różnego rodzaju zniżki, jakie otrzymają rodziny wielodzietne. Na razie oferta karty ogólnopolskiej wydaje się bardzo skromna w porównaniu z tym, co oferują samorządy, które kartę wprowadziły u siebie. 


Więcej niż samorządowo


Ogólnopolski Związek Dużych Rodzin od dawna zabiegał o wprowadzenie karty w całej Polsce. – Cieszymy się, że się to w końcu udało. Około 190 samorządów w kraju ma swoje lokalne karty, które przysługują tylko rodzinom zamieszkującym na terenie danej wspólnoty samorządowej. Jednak rodziny mieszkające w gminach, gdzie karty nie ma, nie posiadały żadnych ulg. Ogólnopolska karta to zmienia. Wprowadzi ona dla rodzin wielodzietnych uprawnienia, w tym zniżki za wstęp do muzeów, parków narodowych, rezerwatów przyrody czy obiektów sportowo-rekreacyjnych. Członkowie rodzin wielodzietnych będą mieli możliwość korzystania z pełnego katalogu oferty kulturalnej, oświatowej i transportowej od instytucji niepodległych samorządom – mówi Krzysztof Żuk prezydent Lublina, który został powołany do Zespołu Zadaniowego ds. Karty Dużej Rodziny przy Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej

.
Bardzo miło mieć zniżki umożliwiające pójście wielodzietnej rodzinie do muzeum, parku narodowego czy w inne miejsca kultury. Do tej pory rodzina z trójką lub większą liczbą dzieci nieczęsto mogła sobie na taki luksus pozwolić. Jednak ważniejsze od tego jest codzienne życie, na które składa się przejazd komunikacją miejską, zakupy niezbędnych do życia produktów czy opłaty za przedszkole. Tego rodzaju zniżki dla rodzin wielodzietnych mogą zapewnić samorządy dzięki lokalnej karcie. Na tym też polega różnica między kartą ogólnopolską i samorządową. W przypadku Lublina karta wydawana w ramach programu Rodzina Trzy Plus pozwala rodzinom z co najmniej trójką dzieci na korzystanie z różnego rodzaju ulg i zwolnień, zwiększając tym samym dostępność nie tylko dóbr kultury, sportu i rekreacji, ale przede wszystkim daje różnego rodzaju zniżki w codziennym budżecie domowym. 


Łatwiej żyć


– Fundamentem naszego programu jest współpraca nie tylko z jednostkami i instytucjami samorządowymi, ale i podmiotami niepowiązanymi z samorządem miasta – mówi Krzysztof Żuk. Wśród znaczących ulg, jakie otrzymały lubelskie rodziny, jest możliwość korzystania przez rodziny wielodzietne z biletu rodzinnego uprawniającego każdego członka rodziny do korzystania ze środków miejskiej komunikacji tylko za 10 zł rocznie. Ponadto rodziny uczestniczące w programie mogą korzystać za darmo z basenów usytuowanych w lubelskich szkołach (w tym roku wydano już ponad 600 wejściówek). Również istotne są ulgi dla rodzin wielodzietnych ponoszone za pobyt dzieci w przedszkolach. Ulgi te w zależności od liczby dzieci w rodzinie wynoszą od 20–100 proc. Rodziny uczestniczące w programie Rodzina Trzy Plus korzystają również z darmowych zajęć w domach kultury prowadzonych przez miasto, ponadto podmioty niepubliczne dają naszym rodzinom znaczne ulgi na oferowane przez siebie towary i usługi, np. Leclerc – 20 proc., kino Bajka – bilety tylko po 7 zł dla członka rodziny.


Na Lubelszczyźnie podobne karty działają m.in. w Krasnymstawie, Lubartowie, Kraśniku, Świdniku i Puławach. Ogólnopolska karta nie zastąpi lokalnych. Projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia szczegółowych warunków realizacji rządowego programu dla rodzin wielodzietnych zakłada tylko techniczną możliwość łączenia obu kart. Wszystkie samorządy będą mogły nie tylko korzystać z inicjatywy ogólnopolskiej, rozdając swoim rodzinom wielodzietnym karty, ale i są zachęcane do stworzenia swojej własnej. Według danych GUS, udostępnionych przez MIPS, liczba osób w rodzinach wielodzietnych w skali kraju wynosi 3,4 mln. W Lublinie jest 4349 rodzin z co najmniej trójką dzieci.