W swoim życiu uczuciowym nie chcą bylejakości, dlatego pomocy szukają w najpewniejszym źródle - u Pana Boga.
Coraz więcej młodych osób nie czeka na to, co się wydarzy i poszukiwanie swojej drugiej połówki zaczyna od… modlitwy. Mimo młodego wieku, bo głównie o studentach mowa, wiedzą, że tylko wartościowa relacja da im szczęście. Nie wstydzą się prosić. Pan Bóg zna przecież każdego na wylot. Doskonale wie czego im potrzeba. O co zatem proszą? O prawdziwą i wartościową miłość, ale też o spokój.
- Moją główną intencją nie jest znalezienie męża, ale dobre czekanie na niego - twierdzi Iwona. - Warto od tego zacząć i w Panu Bogu szukać spokoju i zaufania, że to po prostu przyjdzie w odpowiednim momencie - dodaje. - Chciałabym mieć dobrego męża i dzisiaj się o niego modlę. Powierzam moje życie w dobre ręce - ręce Pana Boga. Chcę wszystkie decyzje podejmować z Nim, żeby później niczego nie żałować - przekonuje z kolei 19-letnia Paulina.
Według niej kryzysy, zwłaszcza wśród młodych małżeństw, wynikają z tego, że w ich związkach brakuje dobrej podstawy, którą jest wspólna modlitwa.
Również młodzi mężczyźni o swoją miłość chcą walczyć w najskuteczniejszy według nich sposób. - Wszystko, co robię, rozpoczynam od modlitwy i spotkania z Panem Bogiem. Wiara ma moc! Już nie raz zmieniła moje życie na lepsze, dlatego warto się modlić też o dobrą żonę - przekonuje Bartek.
W modlitwie nie ustają także osoby, które już są w związku. Jedna z takich par to Magda i Paweł, którzy poznali się na pielgrzymce. - Myśląc o wspólnej przyszłości modlimy się o dobry dalszy wybór - tłumaczy Magda. - Nie wystarczy tylko kogoś sobie znaleźć, ale trzeba się też za tę osobę modlić. I za siebie też, żeby relacja dojrzewała. Bez modlitwy są na to mniejsze szanse - przekonuje natomiast Paweł, który ze swoją dziewczyną jest już od roku.
Jednak piękne świadectwo dają innym również osoby, które mimo rozstania, modlą się razem o dobrą przyszłość. Właśnie taką drogę wybrał Rafał, student z Krakowa. - Ufam Bogu w stu procentach! Ufam, że wie, co robi i razem z moją byłą narzeczoną postanowiliśmy pomodlić się o to, żebyśmy odnaleźli swoją drogę - tłumaczy. - Jeżeli chcemy dojrzeć do miłości, to musimy jej szukać u Boga - zachęca.
Doskonałą okazją do tego są comiesięczne Msze św. organizowane przez krakowskie Duszpasterstwo Akademickie „U Szczepana”, podczas których młodzi proszą o dobrego męża i o dobrą żonę. Za każdym razem te nabożeństwa przyciągają dziesiątki młodych osób, zatroskanych o swoją przyszłość u boku odpowiedniej osoby. Najbliższa Msza św. w tej intencji odbędzie się już za miesiąc - 22 lutego o 19.15 w kościele św. Szczepana w Krakowie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |