Po Mszy św. nie wrócili do domu, ale poszli na trening.
Nordic walking to bezpieczna dyscyplina sportu. Uprawiając ją, bardzo trudno nabawić się kontuzji. Co więcej, rozpoczęcie treningów nie wiąże się dużymi kosztami związanymi z zakupem sprzętu czy też odpowiedniej odzieży. Wystarczy zaopatrzyć się w kijki i wygodne ubranie. Właśnie nordic walking wspólnie zaczęli trenować wierni z parafii św. Rafała Kalinowskiego w Elblągu.
Pierwszy trening odbył się w środę 6 czerwca po wieczornej Mszy św. – To prosta dyscyplina sportu dla każdego. Nie ma tu żadnych przeciwwskazań zdrowotnych – mówi pani Bożena, instruktorka. Trening poprowadziły osoby od ośmiu lat związane z klubem Elbląskie Włóczykije. Organizacja w tym roku odchodzi 10-lecie istnienia. – Jesteśmy jednym z najlepszych klubów w Polsce, jeśli chodzi o nordic walking – zapewnia pan Henryk. Organizują szkolenia i jeżdżą na zawody m.in. o puchar Polski i Bałtyku, a także Europy i świata.
Amatorzy podczas pierwszego spotkania dowiedzieli się, że praca z kijkami wpływa na poprawę ogólnej sprawności, a także na trawienie. – Ruch na świeżym powietrzu poprawia nasze samopoczucie i ukrwienie, a tym samym wpływa na nasze zdrowie – opowiada pani Halina. Zbliżające się ćwiczenia są także mobilizacją, żeby wyjść z domu i spotkać się ze znajomymi, bo przecież w grupie spaceruje się przyjemniej i weselej. – Trenując, gubimy kilogramy – przyznaje pani Halina. Proces ten dokonuje się nie poprzez szybki, intensywny marsz, ale dzięki codziennemu, systematycznemu i długotrwałemu wysiłkowi.
Na sportowe spotkanie przyszły także osoby, dla których nordic walking to zupełnie obca dyscyplina sportu. Specjalnie na parafialny trening kijki postanowiła kupić pani Teresa. – Jestem po trzecim udarze i muszę dużo chodzić – mówi. Wspólnie z parafianami trenować zaczął ks. Wojciech Zwolicki, proboszcz. – To parafianie zaproponowali – mówi o inicjatywie.
Pomysł zorganizowania sportowych spotkań zrodził się jakiś czas temu. Wyznaczono datę treningu, a żeby zachęcić jak najwięcej osób do uczestnictwa, w parafialnym biuletynie wydrukowano specjalny artykuł, zaś ks. Marcin wspomniał o tym wydarzeniu w trakcie kazania. Poskutkowało – w pierwszym treningu wzięły udział 24 osoby. Ksiądz proboszcz mówi, że w tej inicjatywie chodzi przede wszystkim o to, żeby żyć zdrowo.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |