Kiedy zacząć uczyć dziecko oszczędzania pieniędzy? Już od najmłodszych lat! Ale jak to robić skutecznie?
Zalety i wady dziecięcego konta
Dla wielu rodziców pomysł zakładania konta dziecku może się wydawać pomysłem dość ekstrawaganckim czy niepotrzebnym. Jednak warto przyjrzeć się zaletom i wadom takiego rozwiązania i przynajmniej rozważyć taką możliwość.
Najważniejszą zaletą młodzieżowego czy dziecięcego konta są jego walory edukacyjne. Nastolatek zobowiązany do samodzielnej obsługi własnych finansów zgromadzonych na koncie nabiera praktycznych umiejętności poruszania się po świecie e-bankowości i kart płatniczych. Z perspektywy rodzica i dziecka to również rozwiązanie wygodne i w niektórych sytuacjach oszczędzające czas – korzystając z takiego rachunku dziecko może na przykład samodzielnie doładować kartę telefonu komórkowego. Nie musi również nosić ze sobą gotówki.
Inną zaletą jest stosunkowo wysokie oprocentowanie środków zgromadzonych na kontach dziecięcych. Zwykle jest ono wyższe niż te, które mamy na rachunkach oszczędnościowo-rozliczeniowych. Oczywiście jest ono związane z jakimś limitem – na przykład do 3 tys. zł. W ten sposób instytucje finansowe chcą zachęcić rodziców do korzystania z ich oferty kont dziecięcych, licząc na to, że nastolatek pozostanie przy swojej również jako dorosły klient.
Konta dziecięce i młodzieżowe są często darmowe lub znacznie tańsze niż rachunki przeznaczone dla dorosłych klientów. Bardzo często darmowe jest też korzystanie z aktywowanej do takiego konta karty płatniczej, przelewy i inne operacje, jak chociażby korzystanie z bankomatów innych sieci. Jednak szczegółowe oferty różnią się między sobą, a zwolnienia z opłat są niekiedy obwarowane konkretnymi warunkami, jak na przykład dokonanie przynajmniej jednej płatności kartą w miesiącu. Dlatego przed założeniem konta młodzieżowego, warto przeanalizować oferty różnych banków czy SKOK-ów, poznać wszystkie szczegóły i warunki, i wybrać najkorzystniejszą ofertę.
W walce o małoletniego klienta (a raczej jego rodziców lub opiekunów) banki oferują niekiedy także promocje – takie jak zniżki na różnego rodzaju usługi. Jeden z banków zapewniał swego czasu swoim klientom promocyjne ceny kursów językowych dla dzieci.
Pewnym niebezpieczeństwem jest możliwość zagubienia lub kradzieży karty płatniczej. Dlatego bardzo ważne jest, aby nauczyć dziecko podstawowych zasad bezpiecznego korzystania z możliwości, jakie daje rachunek płatniczy. A w razie utraty karty szybko ją zastrzec pod numerem telefonu 828 828 828.
Drugą sprawą, na którą warto zwrócić uwagę, jest kontrola wydatków dziecka. To zadanie czasochłonne, ale niezbędne, jeśli zależy nam na tym, by rachunek płatniczy stał się narzędziem edukacji finansowej naszej pociechy. Jeśli własny rachunek ma być dla dziecka rozwojowy, to powinniśmy poświęcić trochę czasu, by po pierwsze wprowadzić młodego adepta ekonomii w świat e-konta, a po drugie kontrolować, czy rozsądnie wydaje swoje pieniądze. Czy na przykład potrafi rozłożyć kieszonkowe w taki sposób, by wystarczyło na cały miesiąc? A może wszystkie pieniądze wydaje już w pierwszym tygodniu i szybko pozostaje „bez kasy”? Warto też pamiętać, że znacznie trudniej kontrolować wydatki, gdy za wszystkie zakupy płacimy kartą. Ta zasada dotyczy też dziecka. W tym kontekście cenną lekcją jest wspólne siadanie przed komputerem i analiza wydatków młodego posiadacza rachunku płatniczego.
Wprowadzenie dziecka w świat bankowości jest z pewnością cenną, praktyczną lekcją życia. Młody człowiek potrzebuje na tej drodze troskliwego i mądrego przewodnika. Nie wystarczy więc założyć dziecku konto i dać do ręki kartę płatniczą. Trzeba mu towarzyszyć w zdobywaniu umiejętności posługiwania się tymi narzędziami.
Więcej o ekonomii na stronie www.nbp.pl. Zainteresowała cię treść artykułu? Podziel się z najbliższymi! Zaproś ich do odwiedzenia strony www.gosc.pl/Przewodnik_ finansowy, gdzie zamieszczamy kolejne odcinki cyklu „Przewodnik finansowy”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |