Gdy patrzymy, że Iksińska i Igrekowska mają takie same problemy jak my, jest nam łatwiej.
Wsieci furorę robią matki blogerki, które pokazują swoje życie – tak podobne do naszego. To prosty fenomen: gdy patrzymy, że Iksińska i Igrekowska mają takie same lub podobne problemy do naszych, jest nam łatwiej. I nie czujemy się gorsze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 2,75 |
głosujących | 4 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super