Gdy kiedyś zobaczycie Ankę i jej dzieci, uśmiechnijcie się i pozdrówcie.
Dzieciak w nosidle. Dzieciak przy nodze. I trzy nastolatki obok. Nerwowe, jak to nastolatki. Matka wielodzietna jakich mało. Bo żadnego z dzieci nie urodziła, a wszystkie kocha na zabój.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |