"Wielkopostnik" na pomoc dla dzieci i rodziców

W tym roku przygotowaliśmy już trzecią edycję tego przewodnika - mówi autorka "Wielkopostnika 2023" Elżbieta Woźniak-Łojczuk. Publikacja ma formę kalendarza, który obejmuje 40 dni Wielkiego Postu i Triduum Paschalne. - To czas, który chcemy wykorzystać na zmianę swojego serca, a "Wielkopostnik" ma pomóc te nasze działania uporządkować - przekonuje.

Autorka zaznacza, że tworzenie "Wielkopostnika" nie jest dla niej nigdy łatwym zadaniem, bo tematyka dotykająca męki Jezusa, okrucieństwa, z jakim się mierzył, może przytłaczać. - Trzeba uważać, by nie wprowadzić na ten czas atmosfery smutku i posępności. Największa trudność jest w tym, że trzeba te kwestie dobrze wyważyć. Przecież Wielki Post to też piękne tradycje ludowe, a jego końcówka kojarzy się z przygotowaniem palm wielkanocnych czy pisanek i bezpośrednim przygotowaniem do tego, by w Niedzielę Wielkanocną zaśpiewać radosne "Alleluja!". Do tego dochodzi jeszcze nasza codzienność, budząca się wczesną wiosną do życia przyroda. Celem jest też budowanie relacji w rodzinie. Aspektów jest więc co najmniej kilka - przekonuje.

Zadania - dary serca - znajdujące się w "Wielkopostniku" są przeznaczone przede wszystkim dla dzieci od mniej więcej 4. roku życia, ale wymagają odrobiny zaangażowania każdego dnia, nie tylko od dzieci. - Publikacja nie jest pomyślana w taki sposób, by zajął dziecko i dać nam chwilę wolnego, ale po tak, by cała rodzina mogła skorzystać z propozycji. Czymś wskazanym są pytania, które mogą się pojawić, gdy rodzina na serio podejmie się realizacji zamieszczonych tam zadań - zaznacza. Oczywiście, gdy nie uda się zrealizować zadania z jakiegoś dnia, można do niego wrócić w kolejnych. - Zadania dotyczą kwestii duchowych, np. modlitwy czy przeczytania fragmentu z Pisma Świętego, ale są również wyzwania innego typu - spacer rodzinny, poszukiwanie bazi czy wspólne wykonanie palmy wielkanocnej.

Na każdej karcie jest też opisana ciekawostka związana z tym, jak Wielki Post przeżywano w dawnych czasach. - Dzisiaj pozostały tylko drobne ślady z dawnego poszczenia, które było bardzo ortodoksyjne. Nawet kwestia domowego menu była bardzo restrykcyjna. Królowały tylko wybrane potrawy i nie było dużego zróżnicowania. Chowano nawet patelnię, by czasem nie kusiła. Warto się o takich zwyczajach czegoś więcej dowiedzieć - wyjaśnia.

Do każdego "Wielkopostnika" dołączona jest karta do kolorowania okienek potwierdzająca wykonanie codziennych zadań. - Liczba kart nie jest ograniczona. Jeśli zamawiający ma więcej dzieci i potrzebuje ich dla każdego z osobna, to nie ma z tym najmniejszego problemu. Wystarczy w zamówieniu zaznaczyć, a my to uwzględnimy - dodaje i zachęca, by w inicjatywę włączyły się również przedszkola, szkoły i inne większe grupy.

Przewodnik jest do nabycia m.in. we Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej (pl. Katedralny), w księgarni Pociąg do Bajeczki (ul. Monte Cassino 68, Wrocław) oraz w dystrybucji online na www.madramama.pl.

Publikacja jest wydawana pod patronatem medialnym "Gościa Niedzielnego".