Są mali wzrostem, ale mają wielkie serca otwarte dla Jezusa. Potrzebą pełnego uczestniczenia we Mszy św. zaskakują nawet swoich rodziców.
Łzy wzruszenia w prezencie
Rodzice, którzy zdecydowali się na wcześniejsze przyjęcie sakramentu, wspominają także o braku komercjalizacji tego święta, który czasem towarzyszy komunii 9-latków. Są takie same stroje, nie ma licytowania się, kto dostał lepszy prezent. – Wszystko w tym przypadku zależy od rodzica – przekonuje ks. Błaszczok. – Czy dziecko 6-letnie marzy o zabawkach mniej niż 9-latek? Nie sądzę. Jednak jest coś w tym, że Wczesna Komunia nie ulega temu blichtrowi. To świadczy tylko o tym, że rodzice potrafią oprzeć się komercji i wytłumaczyć dziecku, o co tak naprawdę chodzi.
O tym, co tego dnia jest najważniejsze, przypominają nie tylko katechezy przygotowujące do przyjęcia Komunii św. Znacząca jest także cała oprawa Mszy św., bardzo podobna w wielu parafiach. Rodzice podczas sprawowania Eucharystii siedzą wspólnie z dzieckiem, razem podchodzą też do stopni ołtarza, by przyjąć Ciało Chrystusa. – Dla dzieci najważniejsze jest, że przyjmą Jezusa, będą jak mama i tata uczestniczyć w pełni we Mszy św. Często są zaskoczone, że dostają z tej okazji prezenty – zauważa Aleksandra Bańczyk.
– Pamiętam łzy mojej babci. Sprawiły, że poczułam się taka wyjątkowa. Nie pamiętam, co dostałam, ważniejsze było dla mnie jej wzruszenie – wspomina Małgorzata Kijak. Dodaje, że nie było jej przykro, kiedy w drugiej klasie jej koleżanki i koledzy przyjmowali Komunię św. Choć przyznaje, że spotkała się z sytuacją, kiedy dziecko było rozżalone, że nie może drugi raz iść z resztą klasy. – Wszystko jest kwestią rozmowy z dzieckiem. Ja wtedy czułam się wyróżniona, bardziej dorosła niż inne dzieci.
Świadomość uczestnictwa w Eucharystii na wzór rodziców, sprawia, że dzieci wczesno komunijne czują się wyjątkowe. – Jagoda zawsze była przy mnie, kiedy przystępowałam do Komunii św. Teraz kiedy ona także może przyjąć Pana Jezusa, stara się podkreślać swoją samodzielność. Najlepiej, żebym szła w pewnym oddaleniu za nią – uśmiecha się Bronisława Głogowska.
Ksiądz Błaszczok zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt – wielu dorosłych, którzy decydują się na wstąpienie do zakonu bądź seminarium, przystąpiło do Wczesnej Komunii św. – Może wynika to z tego, że szybciej niż inni otwierają serce dla Boga i późnej łatwiej im odpowiedzieć na powołanie? – zastanawia się ks. Błaszczok.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |