Ciarki mnie przesly, czytajac ostatnie zdania na pierwszej stronie. Kury sa po to by je kiedys zjesc- kto zje ten zje, ja ich nie rusze Pies zdechnie- na pewno kiedys zdechnie, trzeba soe z tym pogodzic A kroliki...- nie wiem, czy wygladaja tak zabawnie, bo na szczescie nie mialam okazji widzec czegos takiego
Kury sa po to by je kiedys zjesc- kto zje ten zje, ja ich nie rusze
Pies zdechnie- na pewno kiedys zdechnie, trzeba soe z tym pogodzic
A kroliki...- nie wiem, czy wygladaja tak zabawnie, bo na szczescie nie mialam okazji widzec czegos takiego