Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie rodzina.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
- Ciasto robi się zupełnie inaczej niż to na nasze pierogi - mówią hałcnowskie seniorki, panie Maria, Jasia i Grażyna, które pod okiem Nataszy z Kijowa razem z mamami i dziewczynami z Ukrainy ulepiły w domu parafialnym pięćset "pyrohów" z kapustą i grzybami dla uczestników kolejnego wieczoru integracyjnego.
We Wrocławiu mieszka ich ok. 2 tys. Pracują, chodzą do szkoły, mają swoje firmy i fascynującą kulturę. Mimo że żyją tuż obok, ciągle trzeba przełamywać stereotypy. Trwa kampania „Jedni z wielu”, której celem jest zmiana nastawienia do ludności pochodzenia romskiego.
Na co dzień przykuci do wózka inwalidzkiego, mogą tylko pomarzyć o tym, by przejechać się rowerem. Są jednak we Wrocławiu tacy, którzy chcą umożliwić tę przyjemność wszystkim, niezależnie od stopnia sprawności. To jest ich „dobry cel”.
Wtorkowy poranek w jednej z lubelskich podstawówek. Do klasy razem z wychowawczynią i dyrektorem szkoły wchodzi kilkoro nieznanych dzieciom ludzi.
Po wakacjach w naszych szkołach zaczną obowiązywać nowe przepisy wprowadzające edukację włączającą. To oznacza wspólną edukację uczniów ze specjalnymi potrzebami z ich zdrowymi rówieśnikami w lokalnych placówkach oświatowych, najbliżej jak to możliwe ich miejsca zamieszkania. Szkoły i przedszkola zobowiązane zostały, by zapewnić im konieczne wsparcie.
Na wakacje do cystersów przyjechali niepełnosprawni. – Uśmiech na twarzy tych ludzi jest rekompensatą za poświęcony im czas – mówi Anna Brodzińska, wolontariuszka z Chorzowa.