Czy naprawdę czytelnicze slogany, typu „poczytaj mi, mamo” dziesięć, dwadzieścia czy sto minut dziennie, zmienią młodzieńczą niechęć do książek w wielką miłość?
Bilety wyprzedane dwa miesiące wcześniej, komplety na widowni, a jednak „Merylin Mongoł” Nikołaja Kolady w stołecznym teatrze Ateneum budzi zastrzeżenia. Co więcej - pozostawia niedosyt.
31-letni Grzegorz Cieciński jest niewidomy od urodzenia, ale nigdy nie zrezygnował ze swojej pasji. Pan Bóg wskazał mu drogę, na której się prawdziwie spełnia.
Nad pianinem Święta Rodzina, na oknie św. Józef. A mały Józek wybiera pulchnymi paluszkami ciasteczka.
Bielawska parafia Miłosierdzia Bożego jest jedną z niewielu, o ile nie jedyną w naszej diecezji, gdzie odbywają się regularne spotkania dla par żyjących bez sakramentu małżeństwa.
– Nie chciałam nigdy mówić o tym dzieciom, bo pewnie by się śmiały, ale podczas zaręczyn Zbyszek tylko pocałował mnie... w rękę – mówi pani Halina.
- Jest u nas taka tradycja, że z każdego odpustu trzeba coś do domu przynieść… Do mnie przed chwilą dotarło "królewskie jabłko" - mówił abp Wiktor Skworc na zakończenie odpustowej Mszy św. w katowickiej katedrze Chrystusa Króla.
Przeszukiwanie starych szpargałów może czasem okazać się fascynującą przygodą. „Proszę również o skarpetki, bo te, które mi Pani przysłała, już się porwały” – czytamy na wyblakłej kartce. Czy sprawa tych skarpetek naprawdę może być ciekawa?
Oto historia przyjaźni małej dziewczynki i wielkiej nauczycielki. Opowieść o tym, jak wychowanie sercem daje rezultaty niezwykłe...
Można ich spotkać w Koszalinie, Słupsku, Kołobrzegu, Szczecinku, Sławsku i Biesowicach. W sumie w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej jest ich ponad 150 – na razie.