Na polanie za sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej obyło się spotkanie w ramach klubu "Rodzice z mocą". To już 2. edycja cyklu.
Trzecie w diecezji, a 60. w Polsce, okno życia otwarto 1 czerwca na terenie 105. Kresowego Szpitala Wojskowego Żarach.
Nie, jeśli znajduje się nowe sposoby czynienia dobra – w szkolnym holu, w domu, hospicjum, a nawet w dalekim Betlejem.
Rozmowy po czesku, jakieś słowa po niemiecku. W Centrum Edukacyjno-Formacyjnym zrobiło się międzynarodowo, a głównym tematem rozmów był wolontariat.
Gorączka przed początkiem roku szkolnego zaczyna się już w połowie sierpnia. Rodzice oblegają sklepy z używanymi podręcznikami i polują na tańsze zeszyty oraz trampki w supermarketach.
W Leżenicy, małej wsi na południu diecezji, powstało nietuzinkowe miejsce – efekt dobrych pomysłów i współpracy.
Uciekają od wojny, prześladowań politycznych i religijnych oraz biedy. W Polsce szukają lepszego życia.
– Pomoc nie jest trudna, trzeba tylko dostrzec drugiego człowieka i zainteresować się jego losem. Czasem, by kogoś wesprzeć, wystarczy chwila rozmowy czy drobny gest – tłumaczy wolontariuszka Wiktoria Krynicka.
– Przyciągajmy uczniów do wolontariatu. Bez względu na wiek – przekonują opiekunowie SKC.
W parafii odbyło się największe w skali diecezji wydarzenie w ramach ogólnopolskiej akcji „Dzień dobra”.