Kotlety pożarskie, pizza, którą pałaszują nawet niejadki, naleśniki z serem polane budyniem, cwibak i „Niebo” – to tylko niektóre potrawy jadane w Nazarecie.
Robią sporo hałasu. Bez nich wielkie wrocławskie uroczystości straciłyby szyk. Pasjonaci luf i prochu, ale i polskich dziejów oraz strzelectwa sportowego w tym roku obchodzą 20-lecie swojej organizacji.