– Ci ludzie często żyją w poczuciu krzywdy, mają żal, zwłaszcza jeśli ich poprzedni związek rozpadł się z winy drugiej strony – tak o osobach żyjących w związkach niesakramentalnych mówił w Gdańsku dominikanin o. Paweł Kozacki z Krakowa.
Studenckie korporacje. Jest ich w Polsce około dwudziestu. Niewiele w porównaniu z tym, co było przed wojną. Jednak trend na ich odradzanie się jest coraz silniejszy.
– Trzeba mieć dużo samozaparcia, aby pięć lub sześć razy w tygodniu iść na trening. Po pracy, gdy jestem wyczerpany, mobilizuję się, żeby pomachać mieczem – mówi Grzegorz Krasowski.
Kogo poprzeć w wyborach na prezydentów miast? W elekcjach samorządowych zwykle zastanawiamy się, kto będzie najlepszym gospodarzem. Jednak patrzenie na kandydatów z katolickiego punktu widzenia też jest ogromnie ważne, jeśli po wyborach nie chcemy obudzić się z ręką w nocniku.