Uprawiają nordic walking, wyjeżdżają do operetki, malują obrazy i spotykają się z ciekawymi ludźmi. Bo w „trzecim wieku” nie trzeba siedzieć w domu.
Jedenaścioro - rzadko która babcia może pochwalić się taką liczbą wnuków. - Co rok, to prorok - śmieje się Barbara Kulczycka z Nowgorodu Bobrzańskiego.
O chodzeniu na randki, rodzinnym kalendarzu i najgorszym pytaniu dla mężczyzny z Katarzyną i Michałem Jurkiewiczami, diecezjalnymi doradcami życia rodzinnego rozmawia Mira Fiutak.