Na portrecie 6-latka duże, ciemne, zapłakane oczy i żal, że nikt go nie chce. Ale w tle ledwie dostrzegalny, jednak o potężnej mocy Anioł Stróż chłopca.
Na to pytanie w wałbrzyskiej parafii Aniołów Stróżów próbowała odpowiedzieć Karolina Szczepańska, spotykając się z rodzicami i młodzieżą.
W Spytkowicach koło Zatora nazywają ich aniołami. Eugenia i Tadeusz Góreccy oddali swój dom osobom z niepełnosprawnościami i nie ustają w pomaganiu. To dzięki nim na spytkowickich Górkach powstał kawałek raju.
- „Anielskie lato” to wyjście do dzieci, które spędzają wakacje w dzielnicach, na ulicach czy w domach – mówiły w Radiu eM Monika Bajka i Magdalena Musioł z Domu Aniołów Stróżów.
- To wyjście do dzieci, które spędzają wakacje w dzielnicach, na ulicach czy w domach - mówiły w Radiu eM Monika Bajka i Magdalena Musioł z Domu Aniołów Stróżów.
Ziemskich aniołów jest wielu, choć nie wszyscy noszą aureolę. To mogą być rodzice, dziadkowie, ludzie dobrej woli, których spotykamy, którzy bezinteresownie służą innym.
Przed prezbiterium ustawiono czterdzieści szopek. Tyle zgłoszono do konkursu, który odbył się w parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej w Olsztynie. - Kiedy się robi szopkę, to się czuje, że zbliżają się święta - podkreśla Ola.