Trzeba szukać Boga w codzienności – tej szarej, burej i kostropatej.
Niektórzy usprawiedliwiają swą bierność wobec chrystofobii tym, że Pan Jezus kazał zło dobrem zwyciężać. Zachęciłbym ich do bardziej uważnego czytania Ewangelii.
Warto od dziecka uczyć dzieci, że nie tylko ładna buzia się liczy.
Do biegania na 43 km ani do bycia matką 14 dzieci nie można się przygotować. Ale można wykonać zadanie.
To jest historia dziecka, dla którego dwadzieścia lat temu nigdzie nie było miejsca. I w pewnym sensie nadal nie ma.
Film Amnesty International może być doskonałym argumentem przeciwko zabijaniu dzieci nienarodzonych. Chociaż nie taka była intencja autorów.
Czy naprawdę jesteśmy społeczeństwem otwartym na… drugą młodość?
Stać nas tylko na tanie zachwyty nad „heroizmem” albo na wulgarną agresję?
Dla wolontariuszy sprzątanie, karmienie, przebieranie czy zmienianie pościeli jest na porządku dziennym. Czasem jednak ich dyżur to coś znacznie więcej.
Jeśli wśród pospolitego tłumu obojętnych znajdzie się perła nieobojętnego, trzeba ją czyścić i polerować.