- Gdyby z Ochodzitej iść za strumyczkiem na południe, można by kulę ziemską wodą opłynąć, ani razu nie stając na grunt stały i wrócić znów na szczyt Ochodzitej - twierdzi Tadeusz Rucki, gawędziarz i artysta z Koniakowa
Czy siedmiomiesięczna dziewczynka jest może zmobilizować dorosłych do czynów, które wymagają mnóstwa pracy, a nie dają korzyści materialnych?
– Kiedy ludzie się dobrze bawią, to zapominają o dopalaczach. Do zabawy w miłej atmosferze alkohol nie jest potrzebny – mówi Szczepan Babiuch, wodzirej z Gdyni.
Dzięki stowarzyszeniu kilkadziesiąt niepełnosprawnych znalazło pracę.
– Chcemy pokazywać młodzieży, że warto i należy być solidarnym ze słabszymi, chorymi, starszymi – mówi Maciej Żarski, dyrektor Gimnazjum im. Jana Pawła II w Pisarzowicach. – A w osobach dorosłych z Fundacji „Krzyż Dziecka” mają znakomite wzorce...
„Boże, z Twoich rąk żyjemy, Choć naszemi pracujemy, Z Ciebie plenność miewa rola, My zbieramy z Twego pola” – tę pieśń dawni mieszkańcy Polesia śpiewają do dziś, i to nie tylko dziękując za zbiory.
Dopiero zabierając się za pisanie mojej najnowszej książki „Semka ...się gotuje”, uświadomiłem sobie, jak silnie gotowanie wpływa na relacje międzyludzkie. Ta prawda, którą świetnie rozumiały jeszcze nasze babcie, gdzieś zagubiła się w ostatnim półwieczu.
I Charytatywny Bal Karnawałowy odbył się w pocysterskim klasztorze w Trzebnicy.