Alfabet... to przede wszystkim książka, która pokazuje, jak iść przez życie, i skłania do rozmowy o tym, co naprawdę ważne.
Kodeks wyborczy przewiduje specjalne uprawnienia dla osób z niepełnosprawnościami, by ułatwić im uczestnictwo w głosowaniu. Niepełnosprawni mogą m.in. głosować korespondencyjnie i przez pełnomocnika. Możliwe jest także skorzystanie z nakładek na kartę do głosowania w alfabecie Braille'a.
O organizacji obozów, zaopatrzeniowcu jeżdżącym rowerem, podpatrywaniu Kopernika i miłości do harcerstwa z prof. dr. hab. Leszkiem S. Jankiewiczem rozmawia Agnieszka Napiórkowska.
Zobaczyć muzykę, poczuć zapach dźwięku, wyrazów, smak kolorów? Czy to możliwe? Okazuje się, że średnio jedna na 200 osób posiada taką zdolność.
Wyobraź sobie, że jesteś przykuty do wózka, prawie wcale nie poruszasz się, usta tylko bełkoczą, ale za to Twój umysł działa sprawnie. Myślisz, że nie możesz studiować, służyć przy ołtarzu i spowiadać się?
Czasami po występie dzieci proszą, by wyczarował im jednego króliczka do domu... Próbują go też dotykać, sprawdzają, czy jest prawdziwy.
Jakiego koloru jest wiatr? Jak pan to robi, że przez małe okno potrafi pan zobaczyć wielką górę? Takie i inne pytania wiele lat temu po raz pierwszy usłyszał Bogusław Marek, profesor KUL, który pojawił się w Laskach z pragnieniem uczenia niewidomych dzieci języka angielskiego.
- Uczeń kończący tę szkołę ma być chrześcijaninem, który nie wstydzi się swojej wiary, ale żyje nią każdego dnia - mówi Dariusz Frąckowiak, dyrektor pierwszej w Krakowie szkoły prowadzonej przez Stowarzyszenie "Przymierze Rodzin".
– W życiu można być fajtłapą albo zaradnym i samodzielnym, i to dotyczy tak samo niewidomych, jak i zdrowych. Brak wzroku czasem denerwuje, ale nie zwalnia z życia i obowiązków – mówi Józef Tarasewicz.
Pewna kobieta zapytała specjalistę: Kiedy zacząć uczyć dziecko czytać? – A ile lat ma pani dziecko? – Pięć. – To niech pani szybko biegnie do domu, bo właśnie straciła pani najcenniejsze lata.