Paryż, Waszyngton. Około 40 tysięcy Francuzów, czyli dwa razy więcej niż przed rokiem, wzięło udział w siódmym Narodowym Marszu dla Życia.
– Nie mamy czasu rozczulać się nad sobą. Pan Bóg dał nam dziecko, teraz musimy być silni i robić dla niego wszystko z wiarą, nadzieją i miłością – mówią Dorota i Piotr Kaimowie.
Ulicami stolicy Brazylii już po raz czwarty przeszedł krajowy marsz obywatelski w obronie życia. Towarzyszyło mu hasło: „Chcę żyć! Pomożesz mi?”
„Tydzień na rzecz życia” trwa w brukselskiej siedzibie Parlamentu Europejskiego.
Marlenie Pizoń już w dzieciństwie drżały ręce. Tak mocno, że czasem nie mogła utrzymać kubka z herbatą. Mając 15 lat, usłyszała w końcu straszną diagnozę - dystonia miokloniczna. Dziś 23-letnia dziewczyna walczy o życie.
– W ciągu godziny zarejestrowało się ponad 200 potencjalnych dawców – to ogromny dar serca – mówi Henryka Plak z punktu rejestracji dawców szpiku w Prywatnym Centrum Edukacyjnym – Szkoły „Sukces”.
Ponad 40 dzieci w ciągu 5 lat zostało pozostawionych w polskich Oknach Życia, które funkcjonują niemal w każdej diecezji i wpisują się w działalność mającą na celu ochronę życia dziecka.
Około 500 osób wzięło udział w Marszu dla Życia i Rodziny w Katowicach. Uczestnicy przeszli spod katedry Chrystusa Króla do Parku Kościuszki.
Gdy śmierć czai się tuż za rogiem, codziennośc nabiera szczególnego charakteru.
Czas dla rodziny, wspólny odpoczynek, oderwanie się od pracy, codziennych obowiązków i rutyny – to świetna okazja, by uświadomić sobie, jak wielkim darem Bożym jest dla człowieka małżeństwo i rodzina.