Paleta chrześcijańskiego miłosierdzia ma wiele barw. Wystarczy dobrać odpowiedni pędzel.
Od wieków tak już jest, że dobro trwa, a zło musi się lansować.
Na słynnych drogowych serpentynach zwanych „patelniami” motocykliści często igrają z życiem. Bywa, że przegrywają. Inni zaś jadą spokojnie i zgodnie z hasłem: „Pasja i Wiara”.
Nie można ludziom niepełnosprawnym odpuszczać, oni dużo rzeczy wykonają inaczej niż inni, ale wykonają. Naszym zadaniem jest im to umożliwić, czyli dać wędkę, a nie rybę.
Rozmowa z Miłoszem Janczewskim, koszalińskim architektem, o Bogu, mieście i zaangażowaniu w życie lokalnej społeczności.
Kiedy wzywają ją do psychicznie chorych po nieudanych próbach samobójczych, przedstawia się: – Małgorzata Ostrowska-Czaja, po próbie samobójczej. I rozmowa natychmiast zaczyna się układać.