– Nie mamy czasu rozczulać się nad sobą. Pan Bóg dał nam dziecko, teraz musimy być silni i robić dla niego wszystko z wiarą, nadzieją i miłością – mówią Dorota i Piotr Kaimowie.
To jest historia o tym, jak sześcioletnia dziewczynka w dwa miesiące przeszła od życia do śmierci i z powrotem. I o tym, jak zmieniła tym świat.